Niedawno do sieci wyciekły filmy sprzed 11 lat, na których kandydat na prezydenta USA Donald Trump przechwala się podbojem kobiet. Posypała się na niego lawina krytyki i oskarżeń, a Melania Trump po medialnej ciszy stanęła w jego obronie, twierdząc w wywiadach, że wszystkie oskarżenia pod adresem męża to kłamstwa. Na jej słowa szybko zareagowali także amerykańscy komicy i prowadzący talk-show. Jeden z nich, Stephen Colbert, rozmawiał na ten temat z fałszywą Melanią Trump, gwiazdą Broadwayu Laurą Benanti, która niedawno broniła swojego przemówienia, tym razem w obronie męża.
Laura Benanti ponownie weszła do Melanii Trump, trzecia żona kandydata na prezydenta USA Donalda Trumpa, która w ostatnich wywiadach stanęła w obronie męża i tak twierdziła Dżentelmen, który nie zaatakowałby kobiety i że jest prezenterem telewizyjnym z niesławnego klipu, Billy'ego Busha, której Trump wyjaśnił w nagraniu swój stosunek do kobiet, doprowadziła męża do wulgarnych wypowiedzi.
CZYTAJ WIĘCEJ: Melania Trump stała się obiektem kpin po oskarżeniach o plagiat
Laura Benanti to zrobiła Ponownie pojawił się w serialu The Late Show ze Stephenem Colbertem i w rozmowie z gospodarzem „gorliwie” broniła męża i twierdziła, że oskarżenia są z jego winy relacje w mediach i uzasadniła wulgarną wypowiedź męża mówiąc, że chodziło o to mowa chłopca, co jest powszechne wśród mężczyzn.