Miłośnicy jazzu znów wracają. Rok zbliża się wielkimi krokami, a przed nami kolejna, pięćdziesiąta trzecia z rzędu edycja Festiwalu Jazzowego w Lublanie. Czekamy na prawdziwe jazzowe perełki, które zapewnią miłe wprowadzenie w muzyczne lato. Usłyszymy między innymi Joe McPhee na trąbce i saksofonie altowym…
Miłośnicy jazzu znów się bawią. Rok zbliża się wielkimi krokami, a przed nami kolejna, pięćdziesiąta trzecia z rzędu edycja Festiwalu Jazzowego w Lublanie. Czekają na nas prawdziwe jazzowe perełki, które zapewnią miłe wprowadzenie do muzycznego lata. Usłyszymy między innymi Joe McPhee na trąbce i saksofonie altowym oraz Ingebrigta Håkera Flatena na basie. Ich współpraca jest podobno organiczna i pełna pasji, a free jazz łączą w intymnej atmosferze. Do Križanke przyjedzie Dee Dee Bridgewater. Jest porównywana do takich gwiazd jazzu jak Billie Holiday i Ella Fitzgerald. Poświęciła im album i otrzymała liczne nagrody Grammy. Czasami śpiewa również po francusku, grając muzykę malijską. Wystąpi również Neneh Cherry, którą większość ludzi zna z megahitu „7 Seconds”. Ale niewielu z nas wie, że Neneh również wypłynęła na wody jazzu. Towarzyszy jej znakomity zespół The Thing, nazwany na cześć piosenki Dona Cherry'ego, nic więc dziwnego, że członkowie zaprzyjaźnili się z jego adoptowaną córką Neneh. Będziemy mogli również uczestniczyć w światowej premierze ich nowego albumu, który ukaże się w drugiej połowie czerwca. Festiwal zamknie John Scofield, który wraca do Słowenii ze specjalnym projektem, zapraszając do swojego zespołu kolejnego gitarzystę, Kurta Rosenwinkela, uważanego za najwybitniejszego gitarzystę młodego pokolenia. Barwy Słowenii będą reprezentować: Stowarzyszenie Abstrakcyjne Jure Pukla, Žiga Murko 13, Kaja Draksler i wielu innych.