Asus niedawno połączył siły z Google, aby wyprodukować komputer kieszonkowy Chromebit, ale teraz ponownie wyruszył na te wody na własną rękę. Jego nowy produkt nazywa się VivoStick i pracuje pod kontrolą najnowszego systemu Windows (Windows 10). Dzięki temu Asus dotrzymuje kroku rosnącemu rynkowi kompaktowych komputerów osobistych, a nowy produkt jest wytwarzany w 14-nanometrowej technologii, dzięki czemu jest niezwykle energooszczędny.
Niedźwiedź z tobą komputer w kieszeni- cóż, przynajmniej jego mózg - z nowym kompaktowym komputerem osobistym Asusa VivoStick. Ukrywa potężne pióro pod swoim małym, dużym korpusem 4-rdzeniowy procesor Intel Atom Cherry Trail na którym załadowany jest system operacyjny Okna 10. I chociaż minikomputery są teraz gorące, VivoStick jest dzięki kompilacji z technologią 14 nanometrów nie przegrzeje się nawet przy maksymalnym obciążeniu.
Jego wymiary to 137,9 x 34 x 14,9 milimetrów, co wbrew odmiennemu wrażeniu oznacza, że jest większy niż klucz USB (ma dwa interfejsy USB), ale nie za dużo. Oferuje 68-gramowy VivoStick 32 GB wbudowanej pamięci, który jest częściowo zajęty przez najnowszy system operacyjny Windows, ale oczywiście te 32 GB jest z pomocą karty pamięci microSD można znacznie rozbudować. Istnieją również połączenia bezprzewodowe Wi-Fi i ekonomiczny Bluetooth 4.0 oraz wejście na słuchawki, a nowość powinna trafić na półki sklepowe jeszcze tej zimy. Krążą plotki na temat ceny 115 euro.
CZYTAJ WIĘCEJ: ASUS Pen Stick – miniaturowy komputer mierzący zaledwie dziesięć centymetrów
A jak zmienić komputer kieszonkowy Asus VivoStick w pełnokrwisty komputer? Wystarczy włożyć go do Wejście HDMI w telewizorze lub ekranie.
Więcej informacji:
naciśnij.asus.com