Kiedy dochodzi do wypadku, czas reakcji służb ratowniczych jest często kluczowym czynnikiem decydującym o życiu lub śmierci. Wtedy liczą się sekundy, a nie minuty. Trzeba w krótkim czasie dojechać na miejsce wypadku, jednak często jest to niemożliwe, gdyż kierowcy wciąż nie potrafią się odpowiednio zorganizować i szybko udostępnić miejsca pojazdom interwencyjnym. Dlatego z radością witamy rozwiązanie przygotowane przez firmę Argo Design, która wyprodukowała autonomiczny dron ratowniczy, który może sam przylecieć na miejsce wypadku i umożliwić szybką interwencję.