Świeżością pachnie jeszcze wystawa w Austriackiej Bibliotece Narodowej w Wiedniu, na której dzieci opowiadają historię poprzez fotografie uchwycone obiektywem w latach 1870-1970.
Dołączony13. wrzesień, 2013
Artykuły489
Špela to wieloletni pracownik magazynu City, który bada trendy w dziecięcym świecie, wyszukuje ciekawe wydarzenia i wyszukuje wybitnych rozmówców. Lubi podróżować z plecakiem po świecie, czytać dobrą książkę i próbować kulinarnych ekscesów. Zwolenniczka stylu życia przyjaznego naturze, najbardziej zrelaksowana jest w butach do biegania.
Wózki dziecięce również muszą być dobrze widoczne podczas długich wieczorów. Jeśli są jednocześnie funkcjonalne i niezwykle szykowne, pakiet jest kompletny.
LUFt, festiwal sztuki odbywający się na rynku w Škofje Loka, w grudniu będzie ubrany w świąteczną atmosferę, nie zabraknie oczywiście Świętego Mikołaja.
Atmosfera podziemnego krasu jest jakby stworzona na potrzeby biblijnej oprawy żywej szopki, którą w grudniu można podziwiać w Jaskini Postojnej. Najwyższą choinkę możemy podziwiać także w podziemiach.
Grudzień to najbardziej bajkowy miesiąc i trudno o bardziej odpowiedni okres na Dni Bajki. Jeśli istnieje także stworzenie, wszystko jest jeszcze piękniejsze.
Ana Mraz pojawi się na świątecznych ulicach Lublany, Mariboru i Radovljicy i przywiezie liczne występy uliczne.
Wystawa zatytułowana Potężne mury, największe sukcesy słoweńskich alpinistów w Himalajach przedstawia niezwykłe pierwsze szlaki, które umieściły słoweński himalaizm na światowym tronie.
Bovec Outdoor Film Festival to festiwal filmów o sporcie, przygodzie i ekologii, który co roku rozjaśnia ostatnie dni grudnia w Bovec.
250 najlepszych rad muzyki popularnej ostatnich pięćdziesięciu lat zebrano w książce o uroczym tytule: Nie jedz żółtego śniegu.
Nema Porec jest komicznie zabawna, a jednocześnie przesiąknięta prawdą i czerpie inspirację z prawdziwych wydarzeń.
W obecnym świecie jesteśmy głodni nostalgicznych historii, które sięgają lat, dekad i stuleci. Mariborska Skrinja jest pełna historii i równie swojska jak dwadzieścia lat temu.
Grudzień dopiero się rozpoczął, ale rekord Guinnessa w kategorii domu z największą liczbą świateł został już pobity. Znajduje się w Canberze w Australii i jest owinięty 50 kilometrami drutu.