Tjaša i Lena zapraszają swoich partnerów na zajęcia taneczne. Jak typowi mężczyźni, początkowo stawiają przyzwoity opór, potem narzekają i zgadzają się – tylko po to, żeby w domu panował spokój. Obie pary na początku historii wydają się bardzo stabilne, wykazując oznaki spokojnej rutyny przez wiele lat. Wydaje się, że właściwi ludzie są we właściwych parach. Ale tango...
Tjaša i Lena zapraszają swoich partnerów na zajęcia taneczne. Jak typowi mężczyźni, początkowo stawiają przyzwoity opór, potem narzekają i zgadzają się – tylko po to, żeby w domu panował spokój. Obie pary na początku historii wydają się bardzo stabilne, wykazując oznaki spokojnej rutyny przez wiele lat. Wydaje się, że właściwi ludzie są we właściwych parach. Tango jednak nieco komplikuje sprawę. Już na pierwszych lekcjach uczniowie konfrontowani są z latynoską kulturą dotyku, a także z praktyką częstej zmiany partnerów tanecznych. Tango to „chodzenie w objęciach” – wyjaśnia nauczycielka tańca. Okazuje się, że cała czwórka „tylko fizycznie” lepiej dogaduje się na żywo w dokładnie przeciwnych kombinacjach.