Samochody elektryczne to rzeczywistość i może nie tak niedostępna, jak myślisz. Może nie całkiem nowy, ale na rynku samochodów używanych można kupić świetnego elektrycznego młodzieńca za cenę nowego Volkswagena Polo. Dlaczego więc naszym zdaniem nadszedł czas na zakup pierwszego pojazdu elektrycznego? Ujawnimy Ci to w tym poście.
ew
Lornetki elektryczne stały się miejską rzeczywistością. Widzimy je praktycznie wszędzie. Jednak ze względu na swoją konstrukcję są stosunkowo niebezpiecznym środkiem transportu. Zdali sobie z tego sprawę w firmie Yamaha i dzięki koncepcji Tritown reprezentują przyszłość hulajnóg elektrycznych.
Bentley, podobnie jak wielu producentów, swoją przyszłość widzi w elektryczności. Ale dzięki koncepcji Bentley EXP 100 GT chce nas zabrać w czasie – dobre 15 lat w przyszłość.
Jeszcze kilka lat temu elektryczny Aston Martin byłby grzechem. Dziś jednak jest zdecydowanie obiektem pożądania publiczności piątego pokolenia.
Kiedy mówimy o nadmiarze w świecie motoryzacyjnym, zawsze patrzymy na kilka kluczowych liczb: przyspieszenie od 0 do 100 km/h, ewentualnie moc i prędkość maksymalna. Ze wszystkimi wymienionymi danymi chorwacki Rimac zaskakuje!
Tych z nas, którzy lubią patrzeć w przyszłość, cieszymy, że Volkswagen ugryzł jabłko i zapowiedział pojazdy w pełni elektryczne, które będą jeździć w pełni autonomicznie. Wszystko to powinno zacząć się dziać po 2022 roku. Volkswagen ID to koncepcja, która łączy tę wizję.
Hyundai Kona zachowuje swój radosny design, rezygnując jednocześnie z silnika spalinowego, stając się pierwszym na świecie elektrycznym kompaktowym crossoverem. Aby sprostać wymaganiom szerszego grona nabywców, Kona Electric będzie dostępna w dwóch wersjach, różniących się mocą, zasięgiem maksymalnym i oczywiście ceną.
Aston Martin i Williams Advanced Engineering połączyły siły w 2015 roku, aby stworzyć całkowicie elektryczny koncept Aston Martin RapidE. Kilka miesięcy później podpisały memorandum o porozumieniu, zobowiązując się do wprowadzenia elektrycznego Astona Martina na rynek w 2018 roku.
Gdy Fisker reaktywował niedawno upadłą firmę, ogłosił przełom w dziedzinie baterii. Tym razem przedstawili niemal niewiarygodny patent, zapowiadając akumulator samochodowy o zasięgu 800 kilometrów, który będzie można naładować energią elektryczną w zaledwie 60 sekund.
Japońska firma Toshiba opracowała nową generację akumulatorów SCiB przeznaczonych do samochodów elektrycznych. Według zapewnień producenta, baterie te można naładować w zaledwie sześć minut i przejechać nimi nawet 320 kilometrów.
Wiele osób swoje pierwsze spotkanie z rowerem przeżywa już na tzw. podjeździe. Wszyscy widzieliśmy nastolatka próbującego utrzymać równowagę na małych drewnianych rowerkach bez pedałów. Ale teraz odkryliśmy coś jeszcze lepszego, napęd, który jest również wspierany przez napęd elektryczny. Przedstawiamy elektryczny rowerek biegowy Stacyc.
Wszystko co zasilane jest energią elektryczną jest teraz bardzo "modne". Tegoroczne miesiące letnie przyniosły nam mnóstwo różnych środków transportu, więc na pewno każdy znajdzie coś dla siebie.











