Firma Monday Motorbikes stworzyła bardzo ładny rower elektryczny, który idealnie nadaje się na pagórkowaty teren San Francisco. Jeśli sprawdzi się w mieście po drugiej stronie stawu, tym bardziej tutaj.
ew
Jeśli kupujesz nowy samochód lub po prostu chcesz uzyskać trochę więcej informacji, ten artykuł będzie dla Ciebie idealny. Coraz częściej zdarza się, że myśląc o zakupie nowego samochodu, coraz więcej osób myśli także o opcji elektrycznej. A ponieważ dotychczas informacji na ten temat jest zdecydowanie za dużo, te 10 powodów, dla których warto kupić samochód elektryczny, rozwieje wszelkie wątpliwości.
Jeśli potrzebujesz elastycznego roweru z dużym obciążeniem, Tern GSD jest dla Ciebie idealny. Nie tylko umożliwi przewóz większej ilości ładunku, ale także zadanie to będzie niezwykle łatwe, dzięki napędowi elektrycznemu. Tern GSD to zdecydowanie sprytne rozwiązanie ułatwiające życie w środku miejskiego zgiełku.
Za nami jeszcze dwa duże pokazy samochodowe, New York Auto Show i Shanghai Motor Show, które w przeciwieństwie do europejskich salonów samochodowych serwowały ogrom koncepcji i spojrzeń na nie tak odległą przyszłość. Ciekawe, jak największe marki oszczędziły najbardziej futurystycznych opracowań dla salonu w Szanghaju. Kolejny dowód na to, że Chiny są coraz ważniejszym rynkiem dla producentów samochodów.
Praktycznie każdy producent samochodów myśli dziś o napędzie elektrycznym. I dlatego logiczne wydaje się pojawienie się producenta specjalizującego się wyłącznie w produkcji pick-upów z napędem elektrycznym. Powitajmy nową markę samochodów - Workhorse.
Rower Capuchin marki Monkey Faction to w zasadzie niezwykle prosty hipsterski pomysł na połączenie praktyczności hulajnogi i zdrowego stylu życia roweru.
Największą gwiazdą tegorocznego Salonu Motoryzacyjnego w Paryżu jest zdecydowanie studyjne studium Mercedes Generation EQ, które zwiastuje inne czasy dla marki Mercedes-Benz. Reaguje na problemy z zasięgiem i akumulatorem, które nękają wszystkie pojazdy elektryczne, zapewniając zasięg ponad 500 kilometrów.
Karma-Fisker zdecydowanie przypadła do gustu publiczności i zyskała miliony fanów na całym świecie. Kiedy jego historia zakończyła się w 2014 roku z powodu bankructwa firmy, świat motoryzacji był bardzo zawiedziony. Jego wyjątkowość wyrażała ekstrawagancka stylistyka i napęd, który zawsze był elektryczny. Samochód rozwiązał problem zasięgu, wykorzystując 260-konny silnik GM do wytwarzania energii elektrycznej. Całkiem podobny do Chevroleta Volta (Opel Ampera), ale na innym poziomie. Chińczycy i ich stolica pomogli feniksowi powstać z popiołów. Planują stworzyć nową, pełną sukcesów historię motoryzacyjną w zakładzie Fisker-Karma.
Audi Q7 e-tron jest co najmniej tak futurystyczne jak jego nazwa. To niesamowity nadmiar technologii, w którym skupiają się wszystkie pomysły Audi na temat przyszłości mobilności. Tak zwana hybryda typu plug-in kryje w nosie 3,0-litrowy TDI, wspomagany silnikiem elektrycznym. W idealnym połączeniu tych dwóch elementów Q7 staje się sportowym sportowcem, któremu od 0 km/h do 100 km/h potrzebuje zaledwie 6,2 sekundy. Oczywiście jest ona dostępna także dla klientów w Słowenii.
Gi FlyBike to składany rower elektryczny, który składa się w ciągu jednej sekundy i jest czymś więcej niż idealnym środkiem transportu w środowisku miejskim. Dzięki aluminiowej ramie waży niecałe 17 kilogramów, jest podłączony do smartfona, który służy do nawigacji i uczestniczy w automatycznym odblokowywaniu/zamykaniu, a także ładuje telefon w czasie jazdy. Napędza go 250-watowy silnik szczotkowy, a akumulator zapewnia 64 kilometry „autonomii”.
GinzVelo to velomobil, czyli samochód-rower, który jedzie z prędkością samochodu. Jest to rowerek trójkołowy z zamkniętą kabiną, który oprócz mocy jeźdźca może być napędzany także 500-watowym silnikiem w piaście tylnego koła, który zasilany jest 48-watowym akumulatorem. Jest to dziecko wynalazcy Petera Ginzburga, który sam nazywa go ludzko-elektrycznym pojazdem hybrydowym (HEH Vehicle) i szuka klientów za pośrednictwem kampanii na Kickstarterze.
Pojazd elektryczny Immortus to pierwszy na świecie pojazd zasilany energią słoneczną, którym można jeździć w nieskończoność, ponieważ nie wymaga ładowania. To wizja przyszłości australijskiej firmy EVX Ventures, która jako alternatywa dla słońca oferuje napęd na tylnych kołach elektrycznych silników HUB, który zapewnia akumulator litowo-jonowy o pojemności 10 kWh z zasięgiem nocnym 400 m. kilometrów. Pierwszy prototyp pojazdu zostanie po raz pierwszy zaprezentowany publiczności w kałuży podczas targów SEMA Show w listopadzie 2015 r.











