Romans to zasłona złudzeń. Tańczysz z nią, bawisz się z nią i dodajesz trochę magii do związku. A w związek wkradają się zabawne codzienne chwile, odkrywanie słabości swoich i partnera, poznawanie prawdziwego wizerunku swojego i partnera.
Miłość
Miłość to wieczny kompromis, szacunek i wzajemna komunikacja. Czy twój partner należy do szczerych, wyrozumiałych i pełnych szacunku ludzi? Czy to partner z dużej litery? Czy jest osobą, która wie, że nie będziesz się cały czas uśmiechać i nie będziesz cały czas szczęśliwy?
Psychologowie często podkreślają ważną rolę akceptacji słabości partnera w budowaniu zdrowego związku miłosnego. Nikt nie jest doskonały i wszyscy mamy swoje wady. Dopóki te błędy nam nie zagrażają i nie są źródłem niezadowolenia czy niepewności, powinniśmy je po prostu zaakceptować.
Bądź szczęśliwy niezależnie od oczekiwań i tego, co mówią inni. Nigdy nie zrzucaj odpowiedzialności za swoje szczęście na kogoś innego... Tak będziesz szczęśliwy.
Wielokrotnie wspominaliśmy i będziemy wspominać, że sama miłość nie wystarczy do udanego związku. Szacunek. Komunikacja. Cierpliwość. Zrozumienie. Kompromisy. I zaakceptowanie faktu, że w związku zawsze są dwie osoby, każda z własnym myśleniem!
Każdy język ciała opowiada swoją własną historię. Samo zwrócenie na nią uwagi na pierwszej randce może ci powiedzieć, czy potencjalnie się z tym zgadzasz. Sposób, w jaki się poruszasz, reagujesz i wchodzisz w interakcje, może wysłać sygnał o tym, jak się czujesz w danym momencie. A co ze sposobem, w jaki ktoś na ciebie reaguje?
Miłość może być najpiękniejszą rzeczą na świecie, ale nie zawsze jest idealna. Zmienia się w obie strony. W szczęściu i bólu. Czy jesteś gotowy na wyzwania miłości i karuzeli uczuć w związkach? Na lekcje?
Czy on mnie lubi czy nie? Jak rozpoznać, że twój partner cię kocha, nawet jeśli ci tego nie powiedział? Zwróć uwagę na jego mowę ciała, a otrzymasz odpowiedź na to pytanie.
W ciąży. Jej serce waliło. Była jednocześnie zdenerwowana, podekscytowana i przerażona. Będzie mamą.
Czy kochasz i jesteś kochany? Czy przystosowujesz się do bycia kochanym? Jesteś ich priorytetem, czy przymykasz oko i przyjmujesz wszystkie ciosy, jakby były oznaką miłości? Czy ty w ogóle dostrzegasz różnicę między byciem kochanym a przystosowaniem się do bycia kochanym?
Czy nadal mnie lubi? Czy nadal mnie kocha? Czy nadal mnie chce, mimo że przytyłem kilka funtów? Czy po tylu latach nadal jesteśmy - sobą? Niekończące się pytania. Odpowiedzi na nie spisaliśmy poniżej.
Myślisz, że nikt cię nie lubi? Dlaczego trzymasz w sobie niepewność? Zmień swoje przekonania — teraz!











