Samochody koncepcyjne są jak haute couture w świecie motoryzacji: możemy nigdy nimi nie jeździć, ale lubimy je podziwiać i udawać, że rozumiemy aerodynamikę. Rok 2025 przyniósł prawdziwą paradę studiów, które łączą futurystyczne układy napędowe, szalone proporcje, inspiracje retro i technologie rodem z science fiction. Zebraliśmy najciekawsze, najbardziej ekstrawaganckie i najbardziej „gdyby to faktycznie zrobili, sprzedałbym nerkę” koncepty 2025 roku. Oto ponad 20 konceptów samochodów 2025 roku.
pojęcie
TVR, jedna z najbardziej nieprzewidywalnych brytyjskich marek sportowych, zyskuje nowego właściciela i nową wizję. Charge Holdings ogłosiło, że TVR Griffith w końcu powróci na rynek – początkowo jako klasyczny samochód sportowy z silnikiem V8, a być może później w wersji zelektryfikowanej.
Audi ujawniło swój pierwszy krok w świecie Formuły 1 – język designu, koncepcję samochodu wyścigowego i identyfikację kolorystyczną, które łączą w sobie techniczną precyzję, niemiecki minimalizm i śmiałą pewność siebie. Ambicja nie jest mała: Audi chce być konkurencyjne od samego początku. Oto Audi F1 2026.
Lexus, japoński mistrz dyskretnego luksusu, który zawsze potrafił łączyć tradycję z nutą szaleństwa, zapuszcza się teraz na rwące wody kryzysu tożsamości. Ale hej, jeśli to kryzys, niech trwa – przynajmniej na tyle długo, by zdobyć futurystyczne zabawki, takie jak to „coupé” z czterema drzwiami i sercem elektrycznego nomady.
Kiedy Mercedes prezentuje koncept, czas się zatrzymuje. Mercedes-Benz Vision Iconic Concept to coś więcej niż samochód – to ruchomy posąg, hołd dla złotej ery elegancji, a jednocześnie olśniewający wgląd w przyszłość, w której chrom znów staje się chłodny, a słoneczny kolor ładuje akumulatory.
Suzuki 2025 nie flirtuje z przyszłością w Tokio – wkracza w nią z pełną prędkością. Podczas gdy inni przysięgają wyłącznie na energię elektryczną, Japończycy pokazują szerszy obraz: świat, w którym baterie, etanol, wodór i biometan będą współistnieć. Na Japan Mobility Show 2025 udowadniają, że neutralność węglowa to nie cel, a proces – i że istnieje więcej niż jedna droga do jego osiągnięcia.
Drzwi skrzydłowe, niebieskie szkło i czerwony salon w stylu „słupa pyłowego”. Koncept Cadillac Elevated Velocity sugeruje, dokąd Cadillac zamierza wprowadzić elektryczną serię V – na drogi i wydmy.
Buick oddał się retrofuturystycznemu aktowi w Szanghaju: modelem Electro Orbit przywrócił marzycielskiego ducha Motorama – tylko zamiast chromowanych żeberek, śmigają teraz fotony, a nie oktany. A co najważniejsze – nikt nie będzie się z tobą spierał, jeśli powiesz, że „sedan” jest tak długi, jak lepszy autobus.
Chevrolet California Corvette Concept C10! Marzyłeś kiedyś o Corvette jako myśliwcu na czterech kołach? GM spełniło to marzenie dzięki nowemu modelowi California Concept – i to bez kropli paliwa.
Przedstawiamy wizję przyszłości Bentleya: koncept Bentley EXP 15, którym brytyjski producent luksusowych samochodów żegna się z silnikami spalinowymi, ale nie z przepychem. Potrójna śmiałość, asymetria i cyfrowa osłona chłodnicy mówią językiem przyszłości – i to stylowo.
Czy kiedykolwiek chciałeś, żeby samochód elektryczny obudził cię tak brutalnym hałasem, że pies sąsiada znów przewróciłby się w swoim legowisku? Mercedes-AMG mówi: „Żaden problem”. Dzięki Mercedesowi-AMG GT XX Concept – czterodrzwiowej, pomarańczowej strzałce napędzanej trzema silnikami elektrycznymi o strumieniu osiowym i zdolnej osiągnąć 1000 kW w dziesięć sekund – Niemcy wkroczyli w przyszłość z pełną masą młota. To jest głośne! Chociaż ciche!
Kiedy BMW postanowiło połączyć romantyczny styl retro z brutalną mocą M8, efektem był pojazd, obok którego nie można przejść obojętnie. BMW Speedtop (2025) to coś więcej niż samochód – to dowód na to, że masz gust, pieniądze i nerwy niezbędne do projektowania z włókna węglowego.











