Nowy model Tesla Y Standard: Naga piękność, która obiecuje elektryczną, przystępną cenowo demokrację
W świecie, w którym samochody elektryczne stają się nową normą, Tesla znów zaskoczyła – tym razem modelem Y Standard, który brzmi jak słowa Elona Muska: „Hej, po co płacić za te wszystkie niepotrzebne dodatki, skoro można jeździć po prostu prawdą?”. Ta „naga” wersja popularnego SUV-a obiecuje niższą cenę bez większych kompromisów, ale czy dotrzymuje obietnicy? Przyglądamy się szczegółom ujawnionym w najnowszych recenzjach i sprawdzamy, czy to samochód dla mas, czy tylko dla osób o minimalistycznym guście.











