Nissan stworzył wyścigowego drona GT-R, który przyspiesza od 0 do 100 km/h w 1,3 sekundy! Nissan wraz z Tornado XBlaeds Racing zbudował go tak, aby mógł konkurować z najnowszym Nissanem GT-R. A kto zwyciężył na słynnym torze Silverstone? Dawid czy Goliat?
warkot
Nie masz drona? Bez paniki! Chciałbyś wykonywać zdjęcia lotnicze, ale nie masz pieniędzy na drona i kamerę sportową? Nic się nie dzieje. Strzelanie z powietrza można też wykonać w inny sposób. Wystarczy smartfon, kijek do selfie i wysoka osoba. Sprawdź prosty trik, dzięki któremu całość będzie wyglądać jak ujęcie z drona.
Pamiętacie jeszcze, jak nasi rodzice wyrywali nam mleczaki na haczyku z nitką? Pewnie już wiesz, że ta stara jak klamka technika odeszła w zapomnienie i że dziś dzieci wyrywają mleczaki dronami. Ale ten dzieciak poszedł o krok dalej. Jego ojciec, Rick Raihm, jest pilotem helikoptera i pomógł synowi wyciągnąć ząb z helikoptera. Dobrze, że oprócz zęba nie wyciągnął głowy!
Popularność dronów nie słabnie. Wkrótce będzie ich więcej w powietrzu niż owadów, więc zrozumiałe jest, że dostawcy na tym coraz bardziej zatłoczonym rynku stosują różnorodne rozwiązania, aby przekonać klientów. Monospinner z pewnością przyciągnie Twoją uwagę, ponieważ jest wyposażony w pojedyncze śmigło!
Wraz ze wzrostem liczby dronów w powietrzu pojawiają się pytania o bezpieczeństwo tych urządzeń. Dobrym przykładem jest dron, który niemal spadł na głowę narciarza Marcela Hirschera i wywołał wiele pytań związanych z bezpieczeństwem. Wszystko to nie wydarzyłoby się, gdyby dron miał „na plecach” SafeAir, spadochron zaprojektowany specjalnie dla dronów. Rozwiązanie SafeAir Pyrotechnic Parachute Recovery Solution (lub w skrócie SafeAir) to tanie ubezpieczenie na wypadek awarii drona w powietrzu. Jeśli do tej pory mogliśmy się tylko modlić, aby nie został uszkodzony podczas upadku, teraz ten niepokój jest niepotrzebny.
Drony zyskują ostatnio coraz większe zastosowanie w wielu dziedzinach. Mało kto jednak przypuszcza, że przydadzą się również w świecie sztuki. Latający Pantograf to dron, który rysuje. Powtarza on ruchy na specjalnej desce, na której tworzy człowiek. Technologia ta została opracowana przez amerykański instytut technologiczny Massachusetts Institute of Technology (MIT).
GoPro Karma Drone to pierwszy dron od guru kamer sportowych. GoPro jest uważane za uosobienie kamer sportowych, które zyskały sławę dzięki swojej mobilności i wytrzymałości. Ale mistrz wśród kamer sportowych nie spoczywa na laurach, ponieważ konkurencja nie odpoczywa, co wyraźnie widać w liczbach. Biorąc pod uwagę, że ich kamery są regularnie transportowane dronami, to była tylko kwestia czasu, zanim GoPro wprowadzi własnego drona. Ten czas nadszedł. Pierwszy dron GoPro nazywa się GoPro Karma Drone (z kamerą 4K), a jego możliwości można podziwiać na atrakcyjnym filmie.
Snowboarding przy użyciu drona opiera się na podobnej zasadzie co kitesurfing, z tą różnicą, że zamiast spadochronu i wiatru, polegamy na sile drona. Przyszły sport? Z pewnością ma duży potencjał, podobnie jak młody snowboardzista, który demonstruje jazdę na snowboardzie za pomocą drona.
W ostatnich latach liczba dronów wzrosła skokowo. Z tych pierwszych korzystali amerykańscy żołnierze, gdy jednak sprawa przedostała się do wód cywilnych i stała się dostępna, rozprzestrzeniły się jak grzyby po deszczu. Korzysta z nich wiele firm i osób prywatnych. Jeśli mają one dobrą stronę (szybsze działanie w przypadku klęsk żywiołowych, kontrola nad infrastrukturą, relacje w mediach...), to ze względu na rosnące nasycenie nieba stanowią także pewne ryzyko (naruszenie prywatności itp.) .). Dlatego holenderska policja zdecydowała się podjąć interesujące działania przeciwko dronom, które łamią zasady/prawo. Wyśle za nich ich odległych „przodków”, orły!
Obejrzyj niesamowity materiał pierwszoosobowy z wyścigu dronów. Sugerujemy, aby nie oglądać filmu z pełnym żołądkiem i nie zaleca się oglądania go osobom wrażliwym na efekty świetlne. Wszystkim innym podoba się ta szalona karuzela ozdobiona neonami.
Targi CES 2016 oferowały już wiele ciekawych rzeczy z zakresu przyszłej mobilności, ale czegoś takiego jak dron EHang 184 jeszcze nie widziano. Podczas gdy wszyscy są zajęci autonomicznymi samochodami, chińska firma EHang zaskoczyła „naturalnej wielkości” dronem do transportu ludzi. Chińczycy obiecują, że ten autonomiczny statek powietrzny (AAV) będzie w stanie całkowicie zastąpić samochody.
PhoneDrone Ethos to dron, który dodaje „skrzydeł” smartfonowi i pozwala obserwować i dokumentować otoczenie z lotu ptaka. Od czasu pojawienia się smartfonów zostały one uziemione, ale teraz możesz dać swojemu telefonowi dostęp do trzeciego wymiaru.