Jeśli kiedykolwiek zastanawiałeś się, czy jedno cięcie może zmienić sposób, w jaki postrzegasz swój wizerunek – odpowiedź brzmi: tak. I nie, nie mówimy o radykalnym ogoleniu głowy w chwili kryzysu (chociaż… każdy ma swój własny sposób). Mówimy o eleganckiej, wyrafinowanej, a jednocześnie niezwykle orzeźwiającej wersji boba, która jest na tyle figlarna, by nie wydawać się sztywna, a jednocześnie na tyle elegancka, by założyć ją na kolację z dyrektorem banku. Warstwowy bob z miękkimi falami i przedziałkiem na boku – to fryzura, którą styliści i dojrzałe ikony mody kochają tej jesieni. I nikt nie zaprezentował jej tak spektakularnie jak – niespodzianka – Kris Jenner.
Znana ze swojej niemal jednolitej, zadziornej fryzury pixie, Kris nie jest synonimem fryzjerskich eskapad. Jej wizerunek był tak pieczołowicie kształtowany przez ostatnie dwadzieścia lat, że można by pomyśleć, że jest koordynowana przez Kalendarz Google. Ale w tym roku dosłownie wywróciła wszystko do góry nogami. Nowa fryzura, sięgająca tuż za brodę, jest lekka, falowana, z eleganckim przedziałkiem na boku, który delikatnie opada na czoło i łagodzi rysy twarzy. A efekt? Kris wygląda młodziej, świeżo i niemal… zrelaksowana. Co, bądźmy szczerzy, jest dla niej niemal większą zmianą niż ten słynny reality show „ciąg dalszy nastąpi”.
Zobacz ten post na Instagramie
Fryzura, która nie krzyczy: „Spójrz na mnie!”, lecz szepcze: „Zauważyłeś?”
Jeśli na chwilę odejdziemy od znanych nazwisk i przyjrzymy się ekspertom: fryzura, którą obecnie nosi Kris Jenner, to długi, warstwowy bob z falowaną stylizacją lub w żargonie międzynarodowym: teksturowany, długi, warstwowy bob z przedziałkiem z bokuTo coś więcej niż tylko „nowa fryzura”. To styl, który sprytnie łączy geometrię boba z delikatną dynamiką fal. Efekt? Podniesienie włosów bez użycia noża chirurgicznego.
Zobacz ten post na Instagramie
To fryzura, która dodaje objętości twarzy tam, gdzie ją straciliśmy przez lata – wokół kości policzkowych i nad żuchwą. Fale i cieniowanie nadają włosom ruch i świeżość, które wyglądają niezwykle młodzieńczo. Przedziałek z boku przełamuje surową symetrię i dodaje odrobinę spontaniczności – tego francuskiego „nie wiem czego”, które wszyscy potajemnie kochamy.
Ale ta fryzura to nie tylko trik estetyczny. To także wyraz wewnętrznej pewności siebie: Kobiety dzisiaj szukają zmian nie dlatego, że „muszą” wyglądać młodziej, ale dlatego, że „chcą” wyglądać bardziej żywo...i to jest duża różnica.
Zobacz ten post na Instagramie
Jak to osiągnąć – bez spotkania zespołu ze stylistami Kardashianów
Jeśli pójdziesz do salonu:
Poproś o długi bob (lob), docierając do obojczyka, z delikatnym fryzura warstwowa dla dodatkowej objętości i ruchu. Kluczem jest to, że końcówki nie są ostre ani sztywne, ale miękkie i teksturowane. przedziałek z bokuktóry delikatnie przecina linię twarzy i luźno fale, które nie wyglądają zbyt "fryzjersko" - prosto z łóżka, a nie z zawodów fryzjerskich.
Jeśli robisz to w domu:
-
- Zacznij od ochrony przed ciepłem (ponieważ nie chcemy wrócić do lat 80., kiedy włosy były kręcone).
- Użyj suszarki i okrągłej szczotki, aby dodać objętości u nasady włosów.
- Zakręć pasma większą lokówką (2,5 cm) – ważne jest, aby loki kręcić od twarzy.
- Użyj lakieru do włosów, a następnie delikatnie rozluźnij loki palcami, aby uzyskać naturalny wygląd.
- A jeśli masz czas i ochotę: kilka samoprzylepnych wałków na czubku głowy stworzy subtelny efekt „uniesienia” bez użycia dodatkowych środków chemicznych.
Dlaczego teraz, dlaczego taka fryzura?
Lato było czasem relaksu, morskiej soli i fig. Jesień wymaga lekkiej struktury – ale wciąż z duszą. Warstwowe włosy z falami i przedziałkiem Wygląda profesjonalnie, ale nie surowo. Można go nosić ze skórzaną kurtką lub kaszmirowym płaszczem, z mokasynami lub szpilkami. I, co być może najważniejsze – sprawdzi się niezależnie od wieku – czy masz 30, czy 60 lat.
Zobacz ten post na Instagramie
Kris Jenner dobrze to rozumiała. I choć nauczyła nas, że w jej przypadku nie ma miejsca na przypadek, ta zmiana fryzury jest zaskakująco naturalna. Bez rozgłosu, bez kampanii PR. Po prostu nowa wersja siebie – delikatniejsza, bardziej figlarna, ale wciąż pełna kontroli. Dokładnie taka, jaka powinna być nasza fryzura.
A teraz Ty: czy pozostaniesz przy swojej bezpiecznej fryzurze, czy wybierzesz swoją własną? Moment Chrisa?
Jesienne trendy są jasne – czas na zmianę, która nie tylko odmieni Twoją fryzurę, ale także to, jak będziesz się czuć, patrząc rano w lustro. A zatem – Podrzyj stare zdjęcie, zbierz odwagę i ciesz się falamiNie tylko we włosach, ale i w życiu.