Na początku października słoweński snowboardzista Marko Grilc rozpoczyna czwarty sezon „Grilosodes” – serii popularnych na całym świecie odcinków internautów kręconych w różnych częściach świata: od Kalifornii po Holandię, Bośnię i Hercegowinę, aż po Republiki Południowej Afryki i Australii. Przedstawiamy Wam pierwszy zwiastun nowego sezonu "Grilosodes"!
Marko Grilc, niezwykle rozpoznawalny na świecie snowboardzista (w razie potrzeby może też jeździć na deskorolce lub uprawiać surfing), to jest pewnego rodzaju współczesny nomada. Spędza znacznie więcej czasu za granicą i w podróży niż w kraju. Mówi, że dla wielu ludzi domem jest mieszkanie lub dom, w którym mieszkają, ale dla niego domem jest po prostu przebywanie z rodziną, gdziekolwiek na świecie.
Z "„Grillosody” wkracza w czwarty sezon i już drugi rok z rzędu ten wyjątkowy „reality show” o podróżach jest zawodowy pensjonariusz, najchętniej oglądany serial o snowboardzie, który można obejrzeć online (redbull.com i dalej YouTube). Mówi, że ma szczęście, że sam wybiera lokalizacje. Często chce pokazać najwyższy poziom akcji w miejscach, w których mało kto kiedykolwiek jeździł na desce lub gdzie ludzie często pytają, gdzie w ogóle znajdą śnieg; na przykład w Republice Południowej Afryki, Maroku, Holandii czy Australii!
„Pierwszy rzut oka na nowy sezon” GRILLOSODES!”
Na ten czas osiem odcinków Grilosodes (pierwszy zostanie wydany 6 października(następnie w każdy pierwszy poniedziałek miesiąca przez cały sezon) będę dużo podróżować. W rzeczywistości jest to ponad 40 tysięcy kilometrów, co odpowiada obwodowi Ziemi mierzonemu wzdłuż równika. „Rozpoczęliśmy sezon od podróży samolotem dookoła świata, potem przemierzymy połowę Europy i kilka razy „skaczemy” do Ameryki” – powiedział. Marko Grilc, który tym razem zaplanował wizytę za granicą: w Australii, RPA, Holandii oraz Bośni i Hercegowinie, a także w Austrii i USA (Kalifornia, Kolorado).