W setną rocznicę śmierci Ivana Cankara duża coroczna koprodukcja w Cankarjev dom wystawi jego farsę, która uczy nas, że nic nigdy się nie zmieni i że można nawet śmiać się z tej realizacji. Przybycie artysty Piotra niepokoi „czystych” Šentflorian; błogosławiona dolina nie ma nic wspólnego z kultywowaniem artystów i innych praktykujących. Ale kiedy Piotr gra na ich nieczystym sumieniu, szybko padają na kolana, a nawet Złodej rezygnuje z nich.
Gdybyście mieli dziś wybrać najładniejsze miejsce w Słowenii, Dolina Šentflorjanska z pewnością zajęłaby jedno z pierwszych miejsc. Wiedzą o tym bogobojni święci Florianie dobra reputacja dociera do dziewiątej wioski, a zła reputacja do dziewiątej krainy. Kiedy do ich doliny przybywają obcokrajowcy, miejscowi zwierają szeregi i bronią przyzwoitości. Jednym z przybyszów jest nebodigreba – artysta, któremu towarzyszą pożądliwa Hiacynta i ekscentryczny Konkordate.
Iwana Cankara, którego w 2018 roku obchodzimy setną rocznicę jego śmierci, napisał proroczo w Opowieściach z Doliny Šentflorjanskiej: „I mnie nie zapomnisz, piękna Dolinie Šentflorjanskiej”. Możesz odwrócić się ode mnie urażony, możesz zostawić mnie samego na drodze, podróżnika; a ja leżę na trawie, śmieję się i czekam, bo wiem, że wyzdrowiejesz. Ponieważ Ja jestem w Tobie, a Ty jesteś we mnie.”
W reżyserii: Eduarda Millera; grają: Uroš Smolej, Maša Kagao Knez, Primož Pirnat, Iva Krajnc Bagola, Lotos Vincenc Šparovec, Maša Derganc, Jana Zupančič, Igor Samobor i in.
Więcej informacji:
cd-cc.si