Nie jest tajemnicą, że obcasy są często najbardziej zaniedbywaną częścią naszego ciała. Zamknięci w butach, narażeni na twarde powierzchnie i prawie nigdy nierozpieszczani. A potem nadchodzi dzień, kiedy patrzysz na nie i myślisz: „To już prawie nie jest część mnie”. Suchość, spękanie, ból - prawdziwa chwila Sahary. A co zrobić, gdy zobaczysz popękane pięty?
Ale w świecie, w którym śmietana do popękane pięty może kosztować więcej niż brunch w modnej restauracji, ale istnieje stara sztuczka, do której zrobienia potrzeba tylko cytryny, pary skarpetek i pół godziny twojego czasu. I tak – ten trik na popękane pięty naprawdę działa. Poznaj cytrynową terapię pięt, którą dawno temu polecała Ci babcia – nawet jeśli kazała Ci wtedy nosić kapcie.
Zapomnij o drogich zabiegach spa na popękane pięty – najbardziej naturalne (i pachnące) rozwiązanie na popękane pięty prawdopodobnie masz już w swojej kuchni. Poznać hack cytrynowy, który z odrobiną soku i dużą dawką babcinej mądrości odnowi Twoje stopy w pół godziny.
Cytrynowy wellness na popękane pięty – bez rezerwacji, bez rachunku
Czego potrzebujesz:
- 1 duża, soczysta cytryna
- Miękkie, bawełniane skarpetki
- Odżywczy olejek lub krem – kokosowy, arganowy, migdałowy… cokolwiek pasuje do Twoich stóp
Jak działa rytuał cytrynowy:
- Przekrój cytrynę na pół i lekko z niej wyciśnij - tyle, aby zostało trochę soku i miąższu, który będzie działał jak naturalna maseczka.
- Połóż sobie na pięcie połowę cytryny – to jak mini zabieg spa. Załóż skarpetki, aby cytryna pozostała na swoim miejscu i nie wylądowała pod kanapą.
- W tym czasie nie sprzątaj i nie gotuj – 30 minut jest dla Ciebie, Twoich stóp i ewentualnie kolejnego odcinka serialu na Netfliksie.
- Podziękujmy cytrynie i skompostujmy ją. Najpierw muśnij pięty wzrokiem, a następnie nałóż bogatą warstwę kremu lub olejku.
Wynik? Skóra jest gładsza, bardziej elastyczna i – jako bonus – pachnie jak naturalny sorbet. Dobrze, że nie zapisałaś się na pedicure.
Dlaczego cytryna działa na popękane pięty?
Sok z cytryny zawiera naturalne kwasy owocowe, ponad wszystko kwas cytrynowyktóry działa jako delikatne złuszczanie. Pomaga usunąć martwe komórki naskórka, które gromadzą się na piętach i powodują suchość i twardość naskórka. Ponadto cytryna ma również właściwości antybakteryjne i przeciwgrzybicze, co oznacza, że oczyszcza skórę i pomaga zapobiegać infekcjom pęknięć. Mimo że cytryna jest kwaśna, to jednak pobudza odnowa skóry, gdyż zmiękcza warstwę rogową naskórka i pozwala na lepsze wchłanianie kremów pielęgnacyjnych stosowanych po zabiegu. Krótko mówiąc, działa jako naturalny środek złuszczający, antyseptyczny i wzmacniający delikatną skórę – wszystko w jednej pachnącej połówce cytrusa.
Dlaczego pięty pękają? Nie, to nie tylko klapki są temu winne.
Aby zrozumieć, dlaczego obcasy w ogóle tworzą pęknięcia przypominające suche dno jeziora, musimy przyjrzeć się przyczynie problemu. Powodów jest zaskakująco wiele – i tak, twoje obcasy mają z tym coś wspólnego:
- Skóra naturalnie sucha: Niektórzy ludzie po prostu nie potrafią zadbać o nawilżenie skóry. Jeśli Twoja skóra na twarzy jest sucha, wyobraź sobie, co przeżywają Twoje pięty.
- Nadmierne używanie stóp: Jeśli jesteś kelnerką, nauczycielką lub po prostu osobą, która cały dzień stoi - Twoje stopy cierpią. A szczególnie obcasy.
- Kilogramy ciśnienia: Masa ciała również odgrywa rolę – im większy ciężar, tym większy nacisk wywierany jest na stopy, co powoduje rozciąganie się skóry i powstawanie pęknięć.
- Wpływ na zdrowie: Cukrzyca, problemy z tarczycą, łuszczyca – wszystkie te schorzenia mogą sprawić, że Twoja skóra z miękkiej stanie się „krucha”.
- Lata i mądrość: Wraz z wiekiem tracimy naturalne rezerwy tłuszczu w skórze. Co oznacza: mniejsza ochrona, więcej pęknięć.
- Witamino, gdzie jesteś?: Niedobór witamin A, C, E i cynku sprawia, że skóra nie ma możliwości regeneracji.
- Za dużo wody? Tak, to też: Jeśli często przebywasz w wodzie — pływasz, gotujesz lub po prostu lubisz długie kąpiele — Twoje pięty tracą swoją naturalną warstwę ochronną.
Wniosek: Obcasy wymagają uwagi – i cytryny
Mimo że cytryna nie jest pierwszym wyborem w Twojej kosmetyczce, jej moc w tym przypadku jest niemal cudowna. Nie chodzi tylko o sok z cytryny, chodzi o połączenie kwasu, troski i tego uczucia, że w końcu zrobiłeś coś dobrego dla siebie – nawet jeśli zajęło ci to tylko pół godziny.
Regularna pielęgnacja, okazjonalne orzeźwienie dla pięt i odrobina dodatkowej uwagi co tydzień – to przepis na stopy, które chętnie będą prezentować się w sandałach.