Chcesz nadać swoim włosom objętość, ale bez konieczności codziennego używania lokówki i nakładania trzech warstw suchego szamponu? Oto fryzury, które sprawią, że będziesz wyglądać, jakbyś miała więcej włosów, niż masz w rzeczywistości – bez konieczności posiadania wykształcenia fryzjerskiego i załamania nerwowego. Trendy przychodzą i odchodzą jak filtry na Instagramie – dziś „estetyka czystej dziewczyny”, jutro „odrodzony grunge”. Ale jedno pozostaje niezmienne: pragnienie posiadania gęstszych, bardziej bujnych włosów. Osoby o cienkich włosach wiedzą, jak szybko fryzura może wyglądać, jakby była rozczochrana po nieprzespanym weekendzie (i braku suszarki).
