Jeśli Apple ma swojego iPhone’a SE, to Tesla musi mieć swój „Model dla ludu”. Samochód, którego nie kupisz, bo masz za dużo pieniędzy, ale dlatego, że ostatecznie jest to logiczny wybór. W świecie samochodów elektrycznych, gdzie ceny pojazdów często przypominają ceny wysokiej inflacji z połowy lat 90. ubiegłego wieku, od dawna krążyły pogłoski o samochodzie, który miałby kosztować mniej niż 25 tys. dolarów i nosić logo Tesli. Witamy w świecie plotek, wizualizacji i tweetów Muska: oto historia Tesli Model Q z 2025 r. – samochodu, który jest jednocześnie prawdziwy, nierealny i niesamowicie ważny.
Mobilność elektryczna
Tesla podbiła świat samochodów elektrycznych niczym Beatlesi listy przebojów w 1964 roku. Ale nawet Beatlesi musieli słuchać swoich fanów, więc najwyższy czas, aby Elon Musk przeszukał trochę fora i dowiedział się, czego jego klienci naprawdę chcą w swoich garażach. Po przeanalizowaniu komentarzy online stworzyliśmy listę samochodów, które Tesla powinna jak najszybciej wprowadzić na rynek — jeśli chce utrzymać reputację największego innowatora.
Hummer EV 2026 firmy GMC nie jest już terenowym pojazdem opancerzonym z czasów wojny w Iraku, lecz cyfrowym transformatorem o mocy 1160 koni mechanicznych, który ryczy jak krab, przyspiesza jak Tesla i ładuje dom jak Powerwall. Oto najbardziej absurdalny samochód elektryczny na świecie – GMC Hummer EV z 2026 r.
W świecie, w którym Tesla stała się symbolem statusu dla każdego, kto chce być pionierem, nawet siedem lat za późno, czas spojrzeć dalej. Samochody Elona są wszędzie – na Instagramie, TikToku i zaparkowane na stacjach ładowania, czekające kolejne 30 minut, aby osiągnąć 80 %. Ale świat samochodów elektrycznych poszedł naprzód, a Tesla nadal oferuje minimalistyczne wnętrze przypominające puzzle z Ikei. I tak, aktualizacje oprogramowania już nie wystarczą. Oto dziewięć modeli elektrycznych, które nie tylko depczą Tesli po piętach – niektóre już machają do niej ze wstecznego lusterka. Nasza lista samochodów elektrycznych na rok 2025, które pod wieloma względami są lepsze od Tesli.
Renault zaprezentowało koncepcyjny model Renault 4 Savane 4x4, pojazd elektryczny z dwoma silnikami i napędem na cztery koła, łączący w sobie klasyczny design z nowoczesnymi technologiami.
Jeśli uważasz, że elektryczne Toyoty są nudne i sterylne – przedstawiam Ci Toyotę bZ Woodland 2026. SUV, którego pragniesz, zanim jeszcze zaczniesz nim jeździć. I nie, nie jesteś szalony. W końcu trafiłeś na właściwe elektryczne doznanie.
W świecie, w którym motocykle elektryczne często stanowią eksperyment technologiczny lub rozwiązanie użytkowe, Maeving RM1S Blackout wyróżnia się jako wyraz stylu. Ten brytyjski elektryczny cafe racer łączy w sobie estetykę retro z nowoczesnymi technologiami, tworząc pojazd, który jest nie tylko środkiem transportu, ale także modnym dodatkiem.
Toyota w końcu pogodziła się z faktem, że „bZ4X” brzmi jak kod dostępu do Wi-Fi w Burger Kingu. Nowa „Toyota bZ” nie tylko zmieniła nazwę, ale wreszcie stała się poważnym graczem na rynku elektrycznych SUV-ów. I tak, ma to taki zasięg, że można o tym pisać bez wstydu.
Kiedy Hyundai serwuje Ci elektrycznego SUV-a pachnącego nowoczesnością, Chinami i optymizmem cyfry 8, wiesz, że dzieje się coś wielkiego. Hyundai Elexio (2026) już tu jest – pierwszy, śmiały, ekskluzywny.
Mercedes-Benz CLA EV 2025 przypomina statek kosmiczny – wygląda świetnie, lata błyskawicznie, ale nie da się go podłączyć do żadnej istniejącej stacji szybkiego ładowania. Skandal z bramkami do ładowania w samochodach Mercedes-Benz zbliża się wielkimi krokami i może okazać się przyczyną negatywnej selekcji w szeregach niemieckiego przemysłu samochodowego. Błąd został zgłoszony przez InsideEvs. Podsumowujemy, dlaczego Mercedes-Benz CLA EV 2025 nie jest w stanie korzystać z większości szybkich ładowarek.
Zapomnij o starym Compass – sprawdź nowy! To tak jakby Jeep uciekł z laboratorium Tesli, uderzył w Land Rovera, a potem obudził się z francuskim akcentem. I tak, ma 375 koni. W wersji elektrycznej. Co jest takiego fajnego w roku 2025! Oto Jeep Compass z 2026 roku.
MG Windsor EV PRO nie jest już tylko nowym modelem na rynku — to nowa definicja pojęcia „samochód” w dobie sztucznej inteligencji, zrównoważonego rozwoju i funkcjonalności. Oferuje luksus klasy biznesowej, przyszłościową technologię i praktyczność, które uratują Twój dzień – i wieczór przy grillu w środku lasu. A wszystko to za jedyne 16 250 euro. Na razie tylko w Indiach, ale samochód dotarł już stamtąd do UE.