Czas to przyznać: denim nie jest już nietykalny. Chociaż jeansy królują w naszych szafach i strojach od dziesięcioleci, w tym roku moda nieco je osłabiła. Na pierwszy plan wysunęły się brązowe spodnie - wyrafinowany element garderoby, który wprawił w zakłopotanie nawet najwierniejszych miłośników denimu. I nie, nie mówimy tu tylko o jednej konkretnej stolicy czy kręgu modowym – to globalna fala, której towarzyszą inspiracje z Pinteresta, kopenhaska moda uliczna, konta redaktorów mody na Instagramie i, co nie mniej ważne, wybiegi.
Victoria Beckham, Jennifer Lopez, Eva Longoria, Angelina Jolie i Charlize Theron. Pięć kobiet, które udowadniają, że życie (i styl) po 50-tce dopiero się zaczyna. Podczas gdy niektóre wpadają w panikę i zmieniają garderobę, szukając „wygodnych rozwiązań” w tej kwestii, te panie wolą obrócić grę na swoją korzyść - i serwują nam mistrzowską lekcję, jak uniknąć najbardziej klasycznych błędów modowych, które mogą nas wizualnie postarzyć.
Być może zauważyłaś je po raz pierwszy po lecie, a może pojawiły się stopniowo i niepostrzeżenie na przestrzeni lat – są to plamy starcze. Te niewielkie zmiany pigmentacyjne na skórze nie są patologiczne, ale mimo to mogą znacząco wpływać na pewność siebie, zwłaszcza jeśli pojawiają się na twarzy lub dłoniach, których nie da się łatwo ukryć pod swetrem. W zalewie filtrów, serum i cudownych kremów naturalnym jest poszukiwanie sposobów na ich eliminację. Ale zanim spróbujemy je wymazać jak nieudolną kreskę eyelinerem, ważne jest, aby zrozumieć, dlaczego tam są – i co tak naprawdę nam mówią.
Nie jest już tajemnicą, że jajka są bogate w białko, witaminy i minerały – to prawdziwa superżywność, która niemal regularnie gości na każdym talerzu śniadaniowym. Ale choć żółtko i białko znikają w omlecie, nie pozwól, aby skorupki jajek wylądowały w koszu na śmieci! Przeciętny mieszkaniec Ziemi zjada około 150–200 jaj rocznie – co oznacza, że wiele skorupek jaj można by wykorzystać w znacznie bardziej ekologiczny sposób (dosłownie).
Nadeszła wiosna – przyroda się budzi, ogrody kwitną, a ćmy... latają. Podczas gdy Ty myślisz o wiosennych porządkach i odświeżeniu garderoby, Twoi niechciani skrzydlaci współlokatorzy już polują na idealne miejsce dla swojej małej dynastii. A zgadnijcie, co lubią najbardziej? Twoje ciepłe, miękkie i delikatnie pachnące ubrania, które zapomniałeś odłożyć w zeszłym sezonie.
Nie ma nic gorszego niż ta chwila: wyjmujesz z pralki kiedyś eleganckie, niemal filozoficzne czarne dżinsy i odkrywasz, że teraz przypominają raczej mało przekonującą szarość. Kolor, który kiedyś był tak ciemny, jak kryzys egzystencjalny, rozpuścił się gdzieś pomiędzy wirówką a płynem do zmiękczania tkanin. A najgorsze jest to, że stało się to dopiero po drugim praniu! Naszym zdaniem to prawdziwa zbrodnia modowa.
Zapomnij o środkach czyszczących, które obiecują cuda, ale zostawiają więcej plam niż usuwają. Podłogi, które są odporne na kurz, pięknie pachną i czyste, a do tego zawierają tylko dwa składniki? Tak, istnieją – i nie mają wielkiej wiedzy naukowej ani pustego portfela.
Olej kokosowy to nie tylko kolejny przykład zdrowego stylu życia, który można znaleźć na Instagramie czy Pintereście jako inspirację do domowych maseczek. To niezwykle wszechstronny sprzęt, który od dziesięcioleci króluje zarówno w kuchni, jak i łazience. Gdyby odbyły się igrzyska olimpijskie, olej kokosowy z pewnością zdobyłby złoty medal. I srebro. I brąz.
Czy kiedykolwiek pomyślałeś, że Twoja pralka potrzebuje również... czyszczenia? Tak, brzmi to niemal ironicznie – urządzenie, które czyści inne rzeczy, a samo pozostaje niezmienione? Niestety nie. Jeśli chcemy, by służył nam wiernie przez wiele lat, a w bębnie nie czuć było zapachu nastolatka zamkniętego w wilgotnych skarpetkach sportowych, to czas podjąć działania. Dobra wiadomość? Do czyszczenia nie są potrzebne toksyczne środki chemiczne. Dzięki odrobinie naturalnej magii i podstawowym składnikom, które znajdziesz w swojej kuchni, Twoja pralka będzie czysta, pachnąca i gotowa do kolejnej rundy prania. Zobaczmy - czyszczenie pralki!
Kto powiedział, że trzeba poświęcić połowę swojej pensji i dodatkowo nerwy, żeby mieć lśniąco czyste pranie? Internet znów zaszło za rogiem – odkrył nową gwiazdę wśród przepisów na domowe środki czyszczące, która ma potencjał stać się prawdziwym hitem wśród wszystkich tych, dla których wybielacz pachnie przeszłością. Dobra wiadomość? Prawie na pewno masz już wszystkie składniki w domu. Zły? Teraz nie masz już wymówki, żeby nosić szare skarpetki pod pretekstem „minimalistycznego stylu”.
Pralka. Bohater codziennej martwej natury, któremu bez wahania powierzamy najbardziej wymyślne skarpetki i jeszcze bardziej wymyślny poniedziałkowy strój. Ale ilu z nas kiedykolwiek zastanawiało się, co potrafi to urządzenie gospodarstwa domowego? I nie, nie mówimy o możliwości wirowania prania w obu kierunkach – mówimy o tajemniczym przycisku, który może przenieść pranie na zupełnie nowy poziom. Albo przynajmniej zapobiegnie temu, aby Twoje pranie zaczęło pachnieć jak mokra piwnica z 1994 roku. Zobaczmy! Tajemniczy przycisk pralki!
Dla wielu wypowiedzi Trumpa o taryfach 60 % stanowią kolejną „przedwyborczą” prowokację. Ale kiedy przeczytasz „Układ z Mar-a-Lago”, będziesz się śmiał do rozpuku. Za kulisami kryje się strategia, która może radykalnie przekształcić światowy system finansowy – i popchnąć Amerykę w miejsca, do których nie dotarli jeszcze nawet latynoscy populiści.