Elektryczna wojna między amerykańskimi gigantami motoryzacyjnymi jest w pełnym rozkwicie, z większą liczbą zwrotów akcji i dramatycznych zawirowań niż przeciętny serial Netflixa. General Motors wyraźnie trafił w sedno swoim elektrycznym Hummerem i teraz depcze po piętach słynnemu Fordowi F-150 Lightning, który zmaga się ze spadkiem sprzedaży. Tymczasem politycy mieszają kontrowersyjne posunięcia, konsumenci spekulują, czy powrócą do dobrych starych silników V8, a Koreańczycy z Południa zaskakująco nie znajdują już elektrycznej formuły sukcesu. Przyjrzyjmy się więc bliżej, kto gra główną rolę w tej elektrycznej operze mydlanej (GMC Hummer), a kto będzie musiał zaakceptować role statystów.
Jeśli powiedzenie głosi, że piękno leży w oczach patrzącego, to w przypadku elektrycznego flagowego modelu Mercedesa EQS jest więcej niż oczywiste, że większość tych patrzących ma słaby wzrok. Albo po prostu nie są fanami gigantycznych, luksusowych żelków. Przyznam, że osobiście wcale nie uważam, że EQS jest zły – ale hej, najwyraźniej należę do małej, dziwnej mniejszości. Może nie ma imponującej obecności Klasy S, ale EQS nigdy nie miał być bezpośrednim następcą legendarnego króla szos. Może byliśmy dla niego trochę zbyt surowi?
Ferrari Roma odpłynęło w stronę zachodzącego słońca, ale jego następca, Ferrari Amalfi z 2026 r., jest tutaj, aby nieść ducha włoskiego wybrzeża do przodu. Z jeszcze większą mocą, mniejszą liczbą cyfrowych frustracji i stylem, który może stworzyć tylko Maranello, Amalfi obiecuje przyjemność, dla której warto rzucić wszystko i ruszyć na południe.
MINI JCW Countryman ALL4 (2025) wyrosło, stało się bardziej praktyczne, zdigitalizowane i szybsze – ale nie straciło tego, co zawsze wyróżniało MINI. Charyzmy. Stylu. I odrobiny szaleństwa.
W 2025 roku małe samochody stały się czymś więcej niż tylko środkiem transportu z punktu A do punktu B. Przedstawiamy osiem nowych modeli, które zachwycają wyrafinowanym wzornictwem, technologią elektryczną lub hybrydową i właśnie tym – charakterem. Przedstawiamy Fiata Grande Pandę, Mini Cooper Electric, Volvo EX30, Alfa Romeo Junior, Lancię Ypsilon, Renault 5 E-Tech, Smart #1 i Jeepa Avengera. Te miejskie gwiazdy z pewnością sprawią, że wyróżnisz się w tłumie przeciętności – i przy okazji uratujesz planetę. Oto krótki i błyskotliwy przegląd każdego modelu.
Mini jest tak brytyjski jak filiżanka herbaty o piątej, ale bądźmy szczerzy - nawet ikony potrzebują odświeżenia. I to właśnie zrobili brytyjscy mistrzowie designu CALLUM i Wood & Pickett, tworząc nową, ekskluzywną wersję klasycznego Mini - Wood & Pickett Mini, który wygląda tak dobrze, że nawet David Beckham pozazdrościłby jego pierwszemu właścicielowi, Davidowi Gandy'emu.
Od legendarnych SUV-ów po wytrzymałe pick-upy – prezentujemy wybór pojazdów, które pewnie zabiorą Cię na łono natury w 2025 roku. Ponieważ jednak wiemy, że wybór odpowiedniego pojazdu przygodowego jest ważniejszy niż wybór partnera, zebraliśmy najlepsze produkty – 8 najlepszych samochodów kempingowych i terenowych przygodowych 2025 roku – którymi z przyjemnością utkniesz na odludziu.
Nireeka Spectrx to rower elektryczny, który myśli, że jest rowerem. Dzięki mocy 6 kW, niesamowitemu momentowi obrotowemu i wysokiej jakości karbonowej konstrukcji, kanadyjski Nireeka Spectrx zaciera granicę między rowerem a rowerem. Oferuje to wszystko w cenie, która przekona nawet tych, którzy nigdy wcześniej nie rozważali roweru elektrycznego.
Autonomiczna dostawa samochodów?! Tesla zrobiła to, o czym marzyli scenarzyści Hollywood od czasów Knight Rider: lśniący nowy Model Y zjechał z linii montażowej w Teksasie i sam dojechał do podjazdu właściciela – bez kierowcy, bez pilota, bez spanikowanych rąk na kierownicy. To była pierwsza autonomiczna dostawa samochodów. Dzięki temu firma Elona Muska dokonała pierwszej w historii w pełni autonomicznej dostawy pojazdów i pokazała w środku gorącego asfaltowego popołudnia, że przyszłość czasami nadchodzi dzień wcześniej, niż mówi oficjalny harmonogram.
Bertone Nuccio ma zaledwie 112 cm (44 cale) wysokości, ale napędza go 4,3-litrowe serce Ferrari. Jest to jedyny egzemplarz, który powstał w 2012 roku, a który powstał, aby uczcić 100. rocznicę istnienia firmy. Obecnie jest oferowany na tajnej aukcji RM Sotheby's, a jego szacowana cena wynosi 400 000–500 000 euro.
Kiedy NISMO — dom, w którym liczenie zakrętów zaczyna się „na pełnym gazie” — mierzy się z największym SUV-em Nissana, efektem jest coś, co jest bardziej ciężkie jak górska kabina i przypomina hot hatch. Nowy Nissan Armada NISMO z 2026 r. jest tutaj, aby zaparkować obok Escalade-V na parkingu szkolnym i szepnąć mu do ucha: „Ale ja holuję łódź”.
Mercedes G-Wagon jest jak modna torebka wśród bogaczy – drogi, bardzo popularny i regularnie poddawany wszelkiego rodzaju „unikalnym” modyfikacjom, które często powinny pozostać jedynie szkicami na serwetkach. Ale gdy polscy czarodzieje z Carlex Design podejmują się projektu, szukając inspiracji w ekscentrycznym szwedzkim karabinie, sprawy szybko wymykają się spod kontroli – w najlepszym możliwym tego słowa znaczeniu. Rezultatem jest G-Falcon Carlex.