Mercedes-Benz 2040 W196R Streamliner to toksyczne studium twórcy Minwoonga Im, który wziął za podstawę model Mercedes-Benz W196R, na którym Mercedes ścigał się w mistrzostwach Formuły 1 w latach 1954-1955. Odważna reinkarnacja ma napęd odrzutowy, który pozwala jej na niewyobrażalne prędkości i przyspieszenia.
Podczas Salonu Samochodowego w Genewie Volkswagen zaprezentuje swojego nowego czterodrzwiowego sedana, który będzie następcą modelu CC. Będzie nieco większy od Passata, ale stawia na najwyższą jakość i praktyczność.
Samonośne nadwozie z włókna węglowego, pasywne amortyzatory i układ wydechowy Lamborghini. Można by pomyśleć, że opisujemy Aventador LP 750-4 Superveloce, ale mówimy o systemie dźwiękowym iXOOST Esavox Lamborghini. Ten wyposażony jest w głośniki pasywne i wzmacniacz o mocy 600 W (całkowita moc wyjściowa 800 W). Wykonany jest z oryginalnego układu wydechowego Lamborghini.
Volvo projektuje autobus na 300 pasażerów. Volvo Gran Artic 300 to 30-metrowy autobus przegubowy, który Szwedzi zaprezentowali na wystawie Fetrans w Rio de Janeiro. To prawie dwa razy dłużej niż szmaty Lublany!
Statek fitness napędzany siłą ludzkich mięśni przybywa do Paryża. Taki jest pomysł renomowanej firmy projektowej Carlo Ratti Associati, która przedstawiła studium niezwykłej jednostki pływającej zasilanej energią wytwarzaną przez urządzenia fitness.
Łotewska grupa zajmująca się konwersją HGK Motorsport nie jest obca konwersjom modeli BMW. I wreszcie, co nie mniej ważne, produkują dla nich samochody wyścigowe. Praktycznie każdy model szedł pod nóż, jedynie Seria 2 jak dotąd omijała salę operacyjną. W modelu BMW M2 F22 Eurofighter naprawili teraz również ten „błąd”. I w jaki sposób. Wyposażony w ślizgającą się bestię pokrytą kevlarem i włóknem węglowym, która generuje 820 koni mechanicznych! Wykonany jest według zasad Mistrzostw Formuły D (Drift).
Nadchodzi nowy Ford Fiesta (2017), którego publiczność po raz pierwszy będzie mogła bliżej poznać na Salonie Motoryzacyjnym w Genewie, a już możemy zobaczyć, co przyniesie siódma generacja. Ford Fiesta to jeden z najlepiej sprzedających się samochodów w Europie (po Golfie i Polo), a nowy Ford Fiesta spełnia wszelkie warunki, aby stać się jeszcze większym bestsellerem, bo jest większy, z większym wyposażeniem, większą liczbą systemów bezpieczeństwa i lepsze materiały. Będzie dostępny w Słowenii w połowie 2017 roku. Na razie zaprezentowano cztery wersje, a mianowicie Vignale, Titanium, ST line i Active.
George Bamford, właściciel Bamford Watch Department – firmy odnawiającej luksusowe zegarki, takie jak Rolex, ma pewną wiedzę na temat renowacji luksusowych zegarków. Dlatego też po przerobionej wersji Bentleya, którą uzupełnił swoją bogatą kolekcję samochodów, nie można było się spodziewać niczego poza motoryzacyjnym ekscesem. Czy to najbardziej prestiżowy Bentley, jaki kiedykolwiek ujrzał światło dzienne?
O tym, że Fabio Wibmer, zawodowy kolarz zjazdowy, ma nadzieję na wiele, świadczy jego wiele wcześniejszych przedsięwzięć, zwłaszcza ta ostatnia, kiedy zjechał na torze zjazdowym ze starym „cripem”. Ale to graniczy z szaleństwem. Zobacz, jak przeciwstawia się losowi przy zaporze, jadąc na rowerze wzdłuż wąskiej krawędzi ogrodzenia. Z jednej strony chodnik, z drugiej 200-metrowy klif! Będziesz na palcach przez trzy minuty!
Maserati ogłosiło, że elektryczna wersja Maserati Alfieri trafi na drogi w 2020 roku. Może się to wydawać spóźnione, biorąc pod uwagę, że tak będzie większość konkurencji wskoczyła już do pociągu elektrycznego, ale mimo to lepiej późno niż wcale. Pochodna oktanowa pojawi się już w 2019 roku. Sports Alfieri ogłosiło koncepcję w Genewie w 2014 roku, ale teraz znana jest data produkcji seryjnej i potwierdziły się pogłoski o wersji elektrycznej.
Będzie to nowy Peugeot 301. Kompaktowy sedan przeszedł po 2012 roku niezbędny remont. Wrócił z sali operacyjnej pełen świeżości i teraz w stojącej masce z logo pod marką. Tylne światła zachowują charakterystyczną sygnaturę świetlną z trzema pazurami.
Samochody zdalnie sterowane słusznie nazywane są zabawkami. Wiele z nich ma dość imponującą moc, ale w porównaniu z Fazonem 6S BLX to chciwe owce. Jeśli nazwiesz go zabawką, słusznie się obrazi. To prawdziwy mini-potwór na czterech kołach, który wśród dorosłych mężczyzn przywołuje nostalgiczne wspomnienia z młodości. Wtedy ich nie produkowano, więc dziś możesz sobie wyobrazić ten niezwykle realistyczny zdalnie sterowany samochód wyścigowy.