Kto by pomyślał, że prawie wszystkie Ferrari, które kiedykolwiek opuściły fabrykę, nadal będą dumnie brzęczeć na drogach. Ferrari to nie tylko samochód – to inwestycja, styl życia i symbol wytrzymałości, ukształtowany przez dziesięciolecia tradycji, bezkompromisową jakość i starannie opracowany program pojazdów używanych.
Porsche 911 Carrera T powraca w 2025 roku i tym razem zachwyca zarówno w wersji coupe, jak i kabriolet. Ten „purysta” wśród samochodów sportowych reprezentuje wszystko, czego pragną entuzjaści – sportowe zawieszenie, manualną skrzynię biegów i detale, które czynią go wyjątkowym.
Wraz ze swoim pierwszym pickupem Tasman Kia otwiera nowy rozdział w świecie półciężarówek, łącząc solidność, zaawansowaną technologię i najwyższy komfort. Dzięki wydajności, przestronności i konstrukcji, która odważa się przeciwstawić oczekiwaniom, Tasman oferuje nowe wrażenia z jazdy dla żądnych przygód i praktycznych dusz. Oto nowy pick-up Kia Tasman.
Jeśli jesteś fanem marki Brabus, wiesz, że ten kultowy niemiecki producent nie poprzestaje na samochodach i łodziach. Tym razem zaskoczyli swoim pierwszym kamperem – i to nie jest zwykły kamper. Poznaj potwora na kołach: Brabus Big Boy 1200, który wnosi prestiż, moc i rozmiar do mobilnego życia.
Theon Design stworzył Theona R na podstawie kultowego Porsche 964 Carrera – pojazdu, który łączy w sobie klasyczny urok z najnowocześniejszymi materiałami, takimi jak karbon, zapewniając ultralekkie sportowe wrażenia. Wejdź do świata wydajności, która przekracza oczekiwania dzięki Theon R!
W 2024 roku raczej nie spodziewaliśmy się gwiazd motoryzacji, a one zupełnie mnie zmroziły. Chociaż wielu dziennikarzy motoryzacyjnych okrzyknęło je szczytem innowacji i designu, te trzy samochody są dla mnie jedynie rozczarowaniem. Być może wielu się nie zgodzi, ale to są modele - samochody roku 2024, które nie spełniają wysokich oczekiwań i moim zdaniem są przereklamowane i faktycznie, pomimo całego szumu, kiepski wybór.
Rolls-Royce świętuje 60. rocznicę Bonda wypuszczając Phantom Goldfinger – samochód, który jest nie tylko pojazdem, ale dziełem sztuki, ubranym w złoto i wyposażonym w detale z legendarnego filmu. Ale co sprawia, że to arcydzieło przekracza wszelkie oczekiwania?
Po ponad czterdziestu latach nieobecności Scout wprowadza dwa nowe elektryczne pojazdy terenowe – SUV Scout Traveller i Scout Terra Pickup. Zbudowane na zupełnie nowej platformie, obiecują niesamowite osiągi, w tym zasięg do 800 kilometrów i przyspieszenie do 100 km/h w zaledwie 3,5 sekundy. Produkcja rozpoczyna się w 2027 roku.
3 rekomendowane samochody elektryczne na rok 2024 pochodzące z Europy – wesprzyj przemysł UE kupując
Jeśli chodzi o samochody elektryczne, Europa nadal oferuje jedne z najlepszych modeli na świecie. Pomimo rosnącego wpływu chińskich korporacji, niektórzy europejscy producenci zachowali swoją autonomię i jakość. Dlatego w redakcji postanowiliśmy wybrać trzy samochody, które zrobiły na nas największe wrażenie – designem, osiągami i zaawansowaniem technologicznym. Poznaj najlepsze europejskie samochody elektryczne, które przekonają Cię, że przyszłość jest jasna, zwłaszcza jeśli pozostanie w naszych rękach. Oto rekomendowane samochody elektryczne na rok 2024 pochodzące z UE.
MINI John Cooper Works ponownie podbija drogi dwoma modelami – hatchbackiem i kabrioletem, które łączą w sobie wyścigowe osiągi i miejski urok. Mocny silnik benzynowy, odważna konstrukcja i tradycja wywodząca się od legendarnego kierowcy wyścigowego Johna Coopera.
Mercedes-Benz i Moncler po raz kolejny połączyły siły z japońskim ikonografem mody NIGO, aby stworzyć limitowaną edycję zaledwie 20 ekskluzywnych G-Wagonów – Mercedes X Moncler NIGO G-wagon, inspirowany przeszłością, ale skupiony na przyszłości. Zielono-srebrna obudowa z puszystymi detalami Moncler i kultowym designem z lat 90. podbije serca miłośników mody i samochodów.
W 2006 roku Michael Schumacher, jeden z najlepszych kierowców wyścigowych wszechczasów, prowadził swój ostatni sezon w Ferrari. Być może powinna to być bajka ze szczęśliwym zakończeniem, ale los potoczył się inaczej. Pomimo wybitnych osiągnięć, takich jak siedem zwycięstw i sześć czołowych miejsc startowych, Fernando Alonso z Renault odebrał mu tytuł mistrzowski. Schumacher nie opuścił aren wyścigowych bez pokazu – a Ferrari 248 F1, podwozie nr. 254, to ten, którym napisał jedne z ostatnich, pamiętnych rozdziałów swojej kariery.