Zapytano dziesięciu odnoszących sukcesy właścicieli firm, jakich rad udzieliliby osobom rozpoczynającym niezależną podróż biznesową. Na podstawie doświadczenia wyłoniła się lista dziesięciu zasad.
W powietrzu
Ze swoim charakterystycznym brzmieniem, miękkimi akcentami gitarowymi i polifonicznymi wokalami splecionymi razem w nowym singlu Coming of Age, Foster the People zapowiadają swój drugi album, Supermodel.
Najlepsi snowboardziści świata zjadą w najbliższy weekend do Rogla, które jest gospodarzem Pucharu Świata w slalomie gigancie równoległym Rogla Snowboard Cup 2014.
Chociaż temperatury są dalekie od mrozu, charytatywny skok w Ljubljanicy będzie nadal wymagał odwagi. W każdym razie fajnie będzie się to oglądało.
W ramach comiesięcznych wydarzeń hiphopowych odbywających się od 2003 roku w Sali Gali Metelkowa, tym razem w ostatni piątek stycznia, prezentuje się lokalne wydawnictwo Wudisban Records.
W ten senny i pochmurny styczeń wieczór pełen śmiechu jest niewątpliwie odpowiedni. Szczególnie jeśli jest to taki, który powoduje bóle mięśni brzucha.
To nowy sklep w Kranjskiej Górze, w którym czas na chwilę się zatrzymuje i przenosi nas w świat baśni i czasów dzieciństwa. Każdy jego zakątek poświęcony jest unikalnym słoweńskim produktom.
W najbliższą niedzielę nowy spektakl taneczny chorwackiego performera i choreografa Matiji Ferlina kontynuuje konceptualny cykl Sad Sam, zapoczątkowany w 2011 roku.
Bikofe to mały i wytworny bar na rogu ulicy Gosposkiej i Židovská steza, którego nie można ominąć wędrując po mieście. Albo jedziesz na rowerze ulicą Židovską i wzrok od czasu do czasu ucieka ścieżką w stronę tarasu, albo pędzisz z Križanek w kierunku Kongresne trg i jednym okiem szybko spoglądasz w stronę drzwi do wnętrza.
W grudniu zakończyliśmy z Jamnicą i Magazynem Miejskim konkurs o nagrodę „Ob dobra hraná”, w którym zaprezentowaliśmy ciekawe przepisy kulinarne.
O tym, że wydarzenie muzyczno-literackie Horror Mundi/Groza sveta, wyreżyserowane i wykonane przez poetkę Svetlanę Makarović i muzyka Zlatko Kaučiča, naprawdę warto zobaczyć, świadczy wyprzedana w grudniu ubiegłego roku katedra Kina Šiška oraz owacja na stojąco, która towarzyszyła koniec tego pompatycznego występu.
To niezwykle przyjemne, gdy na słoweńskiej scenie muzycznej wieje świeży wiatr, a nowe melodie pieszczą Twoje uszy. Tym razem Bard przynosi coś innego w postaci jedenastu oryginalnych kompozycji.