fbpx

Klucz do sukcesu: Najlepsi szefowie to wizjonerzy, a nie przeszkoleni menedżerowie!

Zdjęcie: envato

Kiedy myślimy o wyjątkowych liderach, często wyobrażamy sobie osoby pewne siebie, które od najmłodszych lat marzyły o tym, by pewnego dnia kierować zespołami, a nawet firmami. Jednak Steve Jobs był innego zdania: najlepsi liderzy to często ci, którzy w ogóle nie chcieli przywództwa – przynajmniej nie ze względu na sam status. Dlaczego tak jest i jak możemy wprowadzić takie podejście do naszych zespołów?

Steve'a Jobsa był znany z tego, że zawsze myślał nieszablonowo – nie tylko przy tworzeniu technologii, ale także przy wyborze ludzi, których chciał mieć w swoim zespole. W jednym z wywiadów wyjaśnił, że Apple w pewnym momencie skupiło się na zatrudnianiu profesjonalnych menedżerów, gdyż wierzyli, że pomoże to firmie w rozwoju. Wynik? „Większość z nich to przeciętni menedżerowie, którzy nie wiedzieli nic innego”.

Stanowisko Jobsa jest jasne: lider to nie ktoś, kto po prostu wie, jak delegować zadania i czytać arkusze kalkulacyjne Excel. Najlepsi liderzy to ci, którzy przede wszystkim są świetnymi współpracownikami – osoby niezwykle kompetentne w swojej dziedzinie, które rozumieją pracę od środka i które na szacunek zespołu zapracowały wiedzą, a nie funkcją.

Zdjęcie: envato

Dlaczego liderzy-wizjonerzy odnoszą większe sukcesy?

Rozumieją pracę na poziomie mikro:

Ci, którzy jako pierwsi byli współpracownikami, mają głęboką wiedzę na temat tego, na czym tak naprawdę polega ta praca. Oznacza to, że są bardziej empatyczni wobec swoich zespołów i lepiej potrafią dostosowywać procesy, tak jak kiedyś robili to sami.

Nie przewodzą ze względu na ego:

Liderzy-wizjonerzy często wybierają stanowisko kierownicze nie ze względu na prestiż, ale dlatego, że wiedzą, że nikt inny nie mógłby wykonać tego zadania lepiej. Ich motywacja jest bardziej skupiona na dobru zespołu i firmy niż na statusie osobistym.

Obsługują drużynę:

Zamiast postrzegać rolę przywódcy jako okazję do dowodzenia, postrzegają ją jako okazję do służenia zespołowi. Stają się pomostem pomiędzy wizją a wykonaniem, pomiędzy wyższymi szczeblami zarządzania a tymi, którzy faktycznie wykonują pracę.

Władza bez przymusu:

Ludzie podążają za nimi, bo ich szanują, a nie dlatego, że muszą. Tworzy to środowisko zaufania, które jest kluczem do kreatywności i innowacyjności – czegoś, czego Jobs zawsze poszukiwał w Apple.

Zdjęcie: envato

Jak zastosować to w praktyce?

Jeśli jesteś liderem lub budujesz zespół, rozważ następujące kwestie:

  • Nie wybieraj menedżerów wyłącznie na podstawie doświadczenia w zarządzaniu: Zamiast tego szukaj osób pełnych pasji, kompetentnych i mających wyraźne poczucie odpowiedzialności.
  • Zachęcaj do podejścia mentorskiego: Liderzy, którzy chcą uczyć i kierować swoimi zespołami, zawsze będą osiągać lepsze wyniki niż ci, którzy ukrywają się za tytułem.
  • Znajdź właściwe motywy: Jeśli ktoś chce przewodzić po prostu dlatego, że jest to „logiczny następny krok”, być może nadszedł czas, aby ponownie to rozważyć. Przywództwo to odpowiedzialność, a nie przywilej.

Czy jesteśmy gotowi na przywódców pozbawionych ego?

W świecie, w którym często dominuje charyzma, pewność siebie i wywyższanie się, wizja Jobsa jest odświeżającym przypomnieniem. Najlepszymi przywódcami nie są ci, którzy pragną władzy, ale ci, którzy nią kierują chęć wniesienia wkładu. Lider, który rozumie swoich ludzi, który ceni ich pracę i który wybiera przywództwo w ostateczności – nie dlatego, że musi, ale dlatego, że może.

Może już czas firmy przestają szukać „super menedżerów” i zacznij budować zespoły, w których liderzy są przede wszystkim współpracownikami. Jak powiedział Jobs: „Najlepsi liderzy to ci, których zespół szanuje – nie dlatego, że muszą, ale dlatego, że chcą”.

Z Wami od 2004 roku

od roku 2004 badamy miejskie trendy i codziennie informujemy naszą społeczność obserwujących o najnowszych stylach życia, podróżach, stylu i produktach, które inspirują pasją. Od 2023 roku oferujemy treści w głównych językach świata.