Levante to nazwa wiatru wiejącego nad Morzem Śródziemnym i znanego ze swojej kapryśności, gdy w jednej chwili zmienia się z lekkiego powiewu w gwałtowną burzę. Najnowszy Maserati Levante Trofeo daje o sobie znać w ten sam sposób, w jaki może przekształcić się z eleganckiego SUV-a w grzmiącego SUV-a.
Pomimo całej mocy i szybkiego przyspieszenia Maserati Levante Trofeo nie szczędzi komfortu i luksusu. Sportowe wnętrze zapewnia maksymalny komfort SUV-a, co jest zgodne z najbardziej podstawowym celem marki Maserati – na długą i wygodną podróż. Wnętrze pokryte jest szlachetną skórą Pieno Fiore, która jest na swój sposób postarzana i ma unikalne przeszycia z logo Trofeo na zagłówkach. Prawie każdy samochód będzie miał tabliczkę, na której będzie to umieszczone numer seryjny Trofeum z limitowanej edycji i imię jego właściciela.
Wygląd zewnętrzny będzie różnił się od zwykłego Levantesa nową maską, reflektorami matrycowymi, emblematami Trofeo i mnóstwem elementów aerodynamicznych wykonanych z włókno węglowe. Ale co ciekawsze, Trofeo kryje się pod maską. Ferrari 8-cylindrowy Silnik V ma podwójną turbinę i samochód 590 koni mechanicznych i przyspiesza do 100 km/h w zaledwie 3,8 sekundy, czyli szybciej niż wiele dwumiejscowych samochodów sportowych. Levante w czerni to prawdziwa uczta dla oczu, dlatego nie trudno sobie wyobrazić, jak z rur wydechowych grzmi potężny 8-cylindrowy silnik. Będzie dostępny już tej jesieni limitowana seria.
Galeria zdjęć: Maserati Levante Trofeo
Więcej informacji:
maserati.com