W świecie motocykli coraz więcej mówi się o napędzie elektrycznym, a co miesiąc otrzymujemy informacje o nowych badaniach nad motocyklami napędzanymi zeroemisją. Yamaha niedawno ogłosiła wejście na rynek motocykli elektrycznych, a teraz zrobiła to samo w przypadku Harleya Davidsona, którego motocykl podobno zbliża się do produkcji.
CZYTAJ WIĘCEJ: „Z Rosji z miłością”, Molot – pierwszy rosyjski motocykl typu superbike
Wraz z wejściem tak znaczących marek motocykli jak: japońska i włoska no i oczywiście Harley Davidson, a energia elektryczna niewątpliwie staje się rzeczywistością. Zatem masowe wejście tego typu motocykli na rynek jest tylko kwestią czasu. Model livewire jest na razie jeszcze w fazie studyjnej, ale już jest testowany na drogach, co oznacza, że może być bardzo bliski wersji, która mogłaby wejść do produkcji seryjnej. Typ motocykla nagi rower o mocy 75 KM i momencie obrotowym 70 Nm, a napęd zapewnia silnik elektryczny i Pakiet akumulatorów litowo-jonowych o pojemności 7 kWh, za pomocą którego możesz z jednym ładowaniem pokonuje odległości do 80 KM. Prędkość końcowa powinna wynosić ok 150 kilometrów na godzinę, przyśpieszenie do setki około 4 sekund.
Niezależnie od wszystkiego wersja produkcyjna na pewno zyska trochę pojemności (zarówno w postaci mocy, jak i zasięgu), a dla branży dobrze, że na rynek wchodzą też tacy „duzi gracze”, bo niedawno Harley Davidson zdecydował się na taki ruch nawet byś nie pomyślał.
Więcej informacji na: projekt.harley-davidson