Czy zastanawiałeś się kiedyś, co się stanie, gdy ktoś, kto był dla ciebie wszystkim, odejdzie z twojego życia? Zastanawiasz się, jak sobie poradzisz bez niego i czy kiedykolwiek będzie żałował swojej decyzji? Odszedł.
Jego już nie ma, a ty wciąż próbujesz dowiedzieć się, co się właściwie stało. Powtarzasz sobie, że go nie ma, ale twoje serce wciąż stara się zaakceptować nową rzeczywistość, w której jesteś sam. Wydaje się, że jesteś zaginiony. Nie wiesz, jak zacząć od nowa, skoro jego już nie ma. Osoby, z którą wyobrażałeś sobie wspólną przyszłość, nie ma już przy tobie.
Jesteś zły na siebie
Myślisz o tym, co mogłeś zrobić inaczej. Ale, moja droga, nic nie mogłam zrobić, żeby go powstrzymać. Dałeś z siebie wszystko i zrobiłeś wszystko, co mogłeś.
Nie ty byłeś problemem
Za bardzo go kochałaś i to jest w porządku. Pewnego dnia obudzi się obok kogoś innego i poczuje pustkę. Będzie się zastanawiał, kto leży teraz po Twojej stronie łóżka, tam gdzie wcześniej, i poczuje ból, który przeszyje mu serce.
Będą chwile, kiedy spojrzy na inną kobietę i dostrzeże w niej cechy, które będą mu o Tobie przypominać. Pomyśli o tym, jaka byłaś cudowna, i będzie chciał cię znowu zobaczyć. Będzie trzymał kogoś innego za rękę i pamięta, jak idealnie twoja dłoń pasuje do jego.
Jego usta będą całować innych, ale przez chwilę przypomni sobie, jak magiczny był twój pocałunek. Będzie Cię pamiętał w tym, co robi i w ludziach, których spotyka. Będzie za tobą tęsknił i to będzie bolało. Będzie pamiętał, jak bardzo go kochałaś, i będzie się nienawidził za złamanie ci serca.
On do Ciebie wróci, a kiedy to nastąpi, Pani nie możesz tego cofnąć. Niech utonie w żalu, że cię stracił. Pozwól mu tańczyć z duchami Twojej przeszłości i być nawiedzanym przez Twoje wspomnienie. Powinienem był znać twoją wartość od początku.
Więc głowa do góry i odważnie idź do przodu, bo tym razem to ty odchodzisz.