To podróż na Antarktydę, w którą wyruszysz w styczniu 2024 roku.
Przedstawiamy Państwu podróż marzeń na Antarktydę, której nigdy nie zapomnisz. Jest to wyprawa badawcza, na którą mile widziani są również podróżnicy.
Jeśli jeszcze nie byłeś na Antarktydzie, następny rejs może być do tego idealny. Zwłaszcza jeśli masz wystarczająco duży portfel. Francuski luksusowy statek Ponant we współpracy z Explorers Club przygotowuje 30-dniowy „rejs” na Antarktydę. Statek wypłynie w styczniu 2024 roku.
Klub Odkrywców, założona w 1904 roku, jest reprezentowana przez znanych badaczy i naukowców, a tym razem ci z większymi portfelami będą mieli szansę do nich dołączyć. We współpracy z firmą Pontant przygotują 12 wypraw na pięć kontynentów, zaczynając od wyprawy na Antarktydę.
Odbędzie się to między 7 stycznia a 5 lutego, a naukowcy będą badać wpływ zmiany klimatu na lodowce Antarktydy. Pasażerowie pozostaną na statku flagowym Ponant, Le Commandant Charcot, lodołamaczu z laboratorium na pokładzie, który pływa z Argentyny do Nowej Zelandii. Wyprawa odbędzie się pod kierunkiem glacjologa i geologa dr. Ulyana Horodyskyj Peña, której eksploracja lodowców zaprowadziła ją od Arktyki po Himalaje.
A co goście będą robić na pokładzie? Od dyskusji po warsztaty, w tym pobieranie próbek śniegu. Ponieważ jest to wyprawa, nie zabraknie atrakcji również na lądzie. W tym piesze wędrówki, rakiety śnieżne, spływy kajakowe itp.
„Zarówno Ponant, jak i Klub Odkrywców opierają się na zasadach eksploracji z głębokim szacunkiem dla badań naukowych, których badania mają na celu ochronę naszych oceanów, środowiska i klimatu” – powiedział w oświadczeniu Navin Sawhney, dyrektor generalny Ponant na Amerykę. Ceny za 30-dniową wycieczkę zaczynają się od 50 550 USD za osobę.