Za nami świętowanie Nowego Roku 2017. Największą atrakcją każdego Sylwestra są fajerwerki, a już na przełomie 2016 i 2017 roku byliśmy świadkami spektakularnych scenografii świetlnych w powietrzu. Miasto rozświetliły luksusowe fajerwerki, które sprawiły, że choć na chwilę zapomnieliśmy o wszystkich zmartwieniach i zapragnęliśmy, aby były szczęśliwe i zdrowe.
Szczęśliwego Nowego Roku 2017! Fajerwerki po raz kolejny rozświetliła niebo nad wieloma miastami. Ustawili się jeden po drugim, zaczynając od tych na wyspach Pacyfiku Kiribati, Tonga i Samoa, gdzie pierwsi wkraczają w nowy rok (o godzinie 11:00 CET). I chociaż prawdopodobnie obudziłeś się w koci poranek, na Hawajach nawet nie weszli jeszcze w nowy rok (robią to o godzinie 11:00 czasu środkowoeuropejskiego).
CZYTAJ WIĘCEJ: Świętujemy Nowy Rok (2016) na całym świecie (na zdjęciu)
Dla jednego z najwspanialsze fajerwerki zapewnił ponownie Sydnej. Słynne fajerwerki z mostu portowego wytworzyły aż 100 tysięcy sztuk materiałów pirotechnicznych, które trafiły organizatorów po kieszeni 4,8 mln euro (dla porównania ten w Lublanie kosztował zaledwie kilka tysięcy). Na żywo obejrzało go około 1,5 miliona osób, a w internecie prawie tyle samo miliard! W tym roku zostali pozbawieni fajerwerków w Tajlandii, gdzie nadal opłakują zmarłego w październiku 2016 roku króla Bhumibola. Jak to wyglądało w innych częściach świata poniżej.
Galeria - najpiękniejsze fajerwerki 2017 roku na świecie:
Fajerwerki 2017: Dubaj
Fajerwerki 2017: Sydney
Fajerwerki 2017: Hongkong
Fajerwerki 2017: Nowa Zelandia
Fajerwerki 2017: Lublana
Fajerwerki 2017: Maribor