Niewielu z nas, którzy dorastali w pamiętnych latach 90. ubiegłego wieku, nie pamięta słynnych zabawek jo-jo, wisiorków yin i yang, tamagotchi, dyskietek i reszty rzeczy, które są teraz tylko nostalgicznym wspomnieniem, którymi reklamuje się Microsoft odświeżona przeglądarka Internet Explorer?
Serce nam się raduje, gdy oglądamy film reklamowy odnowionej przeglądarki Internet Explorer. Dla tych z nas, którzy jako dzieci biegali po placu zabaw w latach 90., przenosimy się w czasy super popularnych produktów i zabawek, do dekady śmiesznych fryzur, pistoletów na wodę, tych słynnych tenisówek ze światełkami i oczywiście ( zbyt) wolne przeglądarki Internet Explorera.
W miarę naszego rozwoju rozwijała się także jedna z najczęściej używanych przeglądarek, którą wszyscy dobrze znamy pod niebieskim znakiem „e”. Zaletą odnowionej przeglądarki będzie pełnoekranowe przeglądanie stron internetowych, które zostanie usunięte z ekranu, gdy już nie będzie nam potrzebne, umożliwi wielozadaniowość, co oznacza, że podczas przeglądania będziemy mogli także np. rozmawiać przez Skype, czytaj strony internetowe, które będziemy mogli „przypiąć” w widocznym miejscu i będzie bardziej przejrzyście.
Zdziwmy się, może Internet Explorer znów doświadczy swojej „dziecięcej” świetności.
