Artysta Nikolai Tolstyh wycina z papieru sylwetki zwierząt i umieszcza je na naturalnym tle. Połączenie jest zaskakująco doskonałe. To ożywia zwierzęta, ponieważ tło nadaje im naturalny wygląd. Lokalizacja nie jest więc dziełem przypadku, gdyż artysta poszukuje takich, które będą jak najdokładniej imitowały rzeczywisty wygląd zwierzęcia.
Cięcia papieru jest z nami od wieków, a ludzie w Chinach bawią się nim co najmniej od VI wieku. Ale ponieważ chińscy producenci chronili wyjątkowo dobrze przez 500 lat tajemnica wytwarzania papieru, zaczęto go drukować w Europie „dopiero” w X wieku, a praktyka wycinania papieru przyjęła się jeszcze przez kilka stuleci (rozwinęła się w XVI i XVII wieku).
CZYTAJ WIĘCEJ: Sztuka japońska: Wycinanie drzew z gazet
W każdym razie, Mikołaj Tołstyk znalazł swoją niszę w tej sztuce i swojej tchnął życie w papierowe sylwetki zwierząt z naturalnym tłem, takie jak liście, kwiaty, trawa, które zaskakująco realistycznie imitują rzeczywisty wygląd zwierząt.
Więcej o autorze:
instagram.com