Głupotą byłoby zakładać, że aktorzy i aktorki rzeczywiście upijają się dla ról pijanych ludzi. W końcu ich zadaniem jest wykorzystanie swojej gry do przekonania nas do oglądania zabójców, niebezpiecznych pilotów, kochanków, programów specjalnych i lista jest długa. A historia kina jest pełna trzeźwych aktorów i aktorek, które grały pijane postacie. Oczywiście jest też odwrotnie – pijani aktorzy i aktorki grają trzeźwych ludzi. To sceny filmowe, w których aktorzy byli kompletnie pijani.
Sceny filmowe, w których aktorzy byli kompletnie pijani:
Margot Robbie w filmie Wilk z Wall Street (2013)
Australijska aktorka Margot Robbie z pewnością wie, jak zrobić wrażenie. Podczas przesłuchania do Wilka z Wall Street miała po prostu odejść ze sceny, ale zamiast tego postanowiła spoliczkować Leonardo DiCaprio i krzyknąć „Pieprzyć cię!”. na niego. Do scen nagości i seksu z Leonardem Margot potrzebowała odwagi, dlatego postanowiła sięgnąć po tequilę.
Nicolas Cage w filmie Żegnaj Las Vegas (1995)
Cage wciela się w postać scenarzysty Bena Sandersona, który traci wszystko przez swoje autodestrukcyjne zachowanie. Film koncentruje się na jego związku z wykorzystywaną prostytutką i nadużywaniu alkoholu. Wiele źródeł podaje, że aktor upił się przed kręceniem scen, nagrał siebie, a następnie powtórzył swoje słowa przed kamerą. Za tę rolę otrzymał Oscara i Złoty Glob dla najlepszego aktora pierwszoplanowego.
Neve Campbell, Matt Dillon i Denise Richards w filmie The Wild (1998)
Erotyczny thriller, w którym główną rolę gra oszustwo, morderstwo, seks i jeszcze więcej oszustw. Wszyscy zapewne pamiętamy tę scenę. trójka między Neve, Mattem i Denise. W tej scenie filmu Neve pije szampana z butelki i mówi się, że przed nakręceniem sceny wypito jeszcze kilka kieliszków - głównie w celu relaksu.
CZYTAJ WIĘCEJ: Oto najgorętsze sceny z filmów o bieliźnie wszechczasów
Mila Kunis i Natalie Portman w filmie Czarny łabędź (2010)
Podobnie jak wiele innych historii, także i ta kręci się wokół butelki tequili. Według reżysera Darrena Aronofsky'ego, Mila Kunis i Natalie Portman relaksowały się przy kilku (zbyt) wielu drinkach przed swoją słynną sceną erotyczną. Mila Kunis zdementowała te plotki.
Martin Sheen w filmie Apocalypse Now (1979)
Słynna pierwsza scena filmu, w której Martin Sheen uderza pięścią w lustro i rzuca się na łóżko, została nakręcona w urodziny Sheena, a aktor przyznał, że tego dnia „pił cały dzień”. Przeniósł na ekran swoje osobiste demony, tworząc słynną scenę z jednego z najtrudniejszych i najlepszych filmów wszech czasów.
Robert Shaw w filmie Gardło (1975)
Letni klasyk Spielberga jest naprawdę bliski doskonałości. Jedną z najsłynniejszych scen jest bez wątpienia pijacka rozmowa na statku. Shaw przekonał Spielberga, że odrobina alkoholu pomoże aktorom wczuć się w odpowiedni nastrój. Cóż, „trochę” zamieniło się w „dużo”, Shaw stracił przytomność, a zdjęcia przerwano na jeden dzień.
Źródło:
alkohol.com