Kto powiedział, że trzeba ryzykować cały majątek, a przynajmniej dwie nerki, dla paryskiego szyku? Dziedzictwo domu mody Chanel – synonimu niezrównanej elegancji, ponadczasowej wyrafinowanej elegancji i subtelnego uroku pachnącego czerwoną szminką i świeżo upieczonymi croissantami – obecnie żyje na półkach Zary.
Gabrielle „Coco” Chanel powiedział kiedyś, że moda przemija, ale styl pozostaje. Wydaje się, że cena ta mieści się w przedziale, który nie powoduje paniki i telefonów od doradców bankowych. Styl Chanel to coś więcej niż moda – to cicha rewolucja w tweedzie, eleganckie odrzucenie gorsetów i list miłosny do wygody. A ponieważ żaden współczesny Paryżanin nie potrzebuje pretekstu, żeby zrobić nowy zakup, prezentujemy dziesięć projektów z Zary, które ucieleśniają ducha Chanel – bez metki z ceną haute couture, ale z prawdziwym haute couture.
1. Kurtka tweedowa z guzikami
Tweed i Chanel są jak francuski ser i wino – nierozłączne. Wersja kultowej kurtki z Zary, która kiedyś zdobiła ramiona Jackie Kennedy (a dziś połowę Instagrama), to nowoczesna świeżość. Połącz ją z topem z wysokim stanem, białym T-shirtem i uśmiechem mówiącym: „Tak, znam swoje ikony mody”.
2. Komplet spódnica i żakiet
Towarzystwo Chanel już dawno opuściło salę konferencyjną i od razu wyszło na ulice. Zara oferuje go w delikatnych pastelach lub w neutralnych, miejskich barwach. Trampki na brunch, obcasy na prezentację – połączenie, które zaakceptowałaby nawet Coco. Cóż, chciałbym zauważyć, że krawaty nie są już obowiązkowe.
3. Mała czarna sukienka (LBD)
Ach, mała czarna – Święty Graal mody, mała czarna zbawczyni na dni, kiedy „nie mam się w co ubrać”. W wersji Zary ma ona uwodzicielskie koronkowe rękawy i struktury, które podkreślają każdą sylwetkę. Klasyczne połączenie dwukolorowych obcasów i kopertówki? Absolutnie. Czerwona szminka? Bardziej potrzebne niż filtr na porannym selfie.
4. Dwukolorowe baleriny
Beż z charakterystyczną czarną końcówką – oto baleriny Chanel, bez których paryski szyk nie ma prawa istnieć. Niestety, nie znajdziemy ich w tegorocznej kolekcji Zary (tak, my też uroniliśmy małą modową łzę). Ale nie martw się – klasyczne czarne baleriny będą świetną alternatywą i jednocześnie ucieleśnią niepowtarzalną francuską elegancję. Połącz je z obcisłymi dżinsami lub plisowaną spódnicą midi, a będziesz gotowa na kawę na ulicy, jeśli nie w Paryżu, to przynajmniej z klasą.
5. Torba pikowana z metalowym łańcuszkiem
Chanel ma swój niedrogi odpowiednik w Zarze – bez rodowodu, ale z dużym urokiem. Łańcuszkowy pasek na ramię, pikowana faktura, złote detale – i masz torbę, która sprawdzi się zarówno na brunchu, jak i na bankiecie. Uważaj tylko, żeby nie stała się twoją nową, stałą towarzyszką. Torebki mogą być zaborcze.
6. Biała koszula z detalami
W świecie Chanel białej koszuli nigdy za dużo – za mało natomiast stylu. W ofercie Zara znajdziesz wszystko: od bufiastych rękawów po eleganckie hafty. Możesz dodać do stylizacji skórę, aby uzyskać odważny wygląd, lub spódnicę, aby uzyskać kobiecy look. A jeśli ktoś zapyta, po co kolejna biała bluzka? Powiedz im, że to kolekcja dzieł sztuki.
7. Sweter dziergany z perłami
Gdyby Chanel miała ułożyć horoskop, perły byłyby symbolem wiecznego szyku. Swetry Zary zdobione perłami są miękkie, szykowne i gotowe na każdą okazję — czy to na wieczorną kolację, czy na seans Netflixa przy szampanie. Niech im towarzyszyć będą jedwabne spódnice i pewność siebie. Włosy do góry, szklanka do góry, świat należy do ciebie.
8. Spódnica midi o kroju strukturalnym
Długość midi to podstawa mody – coś pomiędzy „wyglądam poważnie” a „jestem gotowa na koktajl”. Wybierz krój w kształcie litery A lub dopasowany do figury i dodaj wybrany top. Z obcasem słupkowym to look, który chciałby mieć nawet Karl Lagerfeld... albo przynajmniej Twój szef.
9. Apaszka jedwabna z wzorem
Apaszki nie są zarezerwowane tylko dla babć i Hermèsa. Są modnym i uniwersalnym dodatkiem: mogą być ozdobą szyi, włosów lub torebki. Chanel podniosła je do rangi sztuki, a Zara sprawiła, że stały się one przystępne cenowo. Paryżanin w głębi duszy? Dokładnie tak.
10. Złoty łańcuszek z zawieszką
Zara nie zapomina o szczegółach – a złoty łańcuszek jest wisienką na torcie mody. Niezależnie od tego, czy jest to serce, inicjał czy medalion, najważniejsze jest, aby przyciągał światło (i przyciągał wzrok). Noś ją wszędzie. Nawet w domu – bo styl nie ma dni wolnych.
12. Duże okulary przeciwsłoneczne
Jeśli jest jakiś element mody, który krzyczy „Nie zwracajcie na mnie uwagi, czytam Sartre’a w cieniu”, to niewątpliwie duże okulary przeciwsłoneczne. Chanel wyniosła je do rangi ikony dziesiątki lat temu – i choć nie mają logo w kształcie litery C, kolekcja Zary oferuje eleganckie, duże modele, które mają w sobie odpowiednią dawkę tajemniczości. Idealne na dni, gdy nie masz czasu na makijaż (lub ochoty na pogawędkę). Niezależnie od tego, czy wybierzesz czarną oprawkę, retro wycięcie w kształcie kociego oka czy minimalistyczną linię w kolorze złota – okulary przeciwsłoneczne są Twoją tarczą, koroną i lustrem w jednym.
13. Spodnie z wysokim stanem
Coco Chanel dała kobietom spodnie, a świat już nigdy nie był taki sam. Spodnie z wysokim stanem to podstawowy element dzisiejszej garderoby, łączący elegancję i wygodę. Zara oferuje szerokie, strukturalne kroje nawiązujące do gwiazd starego Hollywood – lub proste linie, które z łatwością można zestawić z koszulą, marynarką lub prostym topem. W obcasach będziesz gotowa na spotkanie biznesowe, a w sandałach będziesz gotowa na spacer wzdłuż Sekwany. Krótko mówiąc, są to spodnie, które wyglądają jak odświętne, a mimo to pozwalają normalnie siedzieć.
Wniosek
Zara stała się nową paryską przyjaciółką – taką, która szepcze Ci, że możesz być ikoną nawet bez torebki z limitowanej edycji. Dzięki odpowiednim elementom garderoby i szczypcie wyobraźni możesz każdego dnia urzeczywistniać wizję Chanel: być kobietą szykowną, niezależnie od miejsca, ceny czy nastroju. A co z Twoim kontem bankowym? Nadal będzie ci wysyłał pocałunki.