Pralka. Wierny wojownik domowy, który dzień po dniu bez wahania pożera brud z twoich ubrań. Ale podczas gdy ty zachwycasz się świeżością swojej koszuli lub bielą swoich ręczników, twoja pralka cicho gromadzi... cóż, nazwijmy to domowym horrorem: włosy, kłaczki, drobne monety, pleśń i to coś, czego nie potrafimy zdefiniować, ale wiemy, że śmierdzi.
I tu właśnie tkwi problem: jeśli to zrobi, pralka Jeśli nie posprzątamy na czas, możemy spotkać się z cuchnącą zemstą – w postaci stęchłych ubrań, powolnego cyklu prania lub, w najgorszym przypadku, wezwania fachowca. Prawdziwy zwrot akcji dla każdego, kto przysięga na świeże pranie bez zapachu stęchłej piwnicy.
Czego większość ludzi nigdy nie czyści (ale powinna to robić co najmniej raz na 3 miesiące)?
W większości pralek ukryta jest mała, ale niezwykle ważna część – filtr. Znajdziesz go na dnie maszyny, często ukryty za dyskretnymi drzwiczkami. Jego zadanie jest proste, ale kluczowe: wyłapuje wszystko, co nie powinno trafić do odpływu. Włosy. Chusteczki. Piasek z butów do biegania. Brakujące kolczyki. I wiele innych rzeczy, których nie chcesz już więcej widzieć.
Ale gdy filtr ten nie jest już w stanie oddychać pod ciężarem wszystkich domowych skamieniałości, maszyna zaczyna oddychać trudnyRezultat? Źle wyprane ubrania, podejrzane zapachy i długie cykle prania. Albo jak powiedzieliby w zwiastunie filmu: „Kiedy filtr nie jest już w stanie sobie z tym poradzić, zaczyna się prawdziwy dramat”.
Dlaczego regularne czyszczenie filtrów jest tak ważne (i dlaczego nikt tego nie robi)?
Przede wszystkim – tak, całkowicie to rozumiemy. Nikt nie chce składać prania, a co dopiero czyścić części maszyny, które powinny działać „automatycznie”. Niestety, żadna technologia nie wynalazła jeszcze samoczyszczącego filtra (choć powinna – cześć, innowatorzy!).
Jeśli regularnie czyścisz filtr:
- maszyna będzie zużywać mniej energii i prać szybciej,
- przedłużysz jego żywotność,
- i (co najważniejsze!) unikniesz zapachu, który można opisać jako połączenie wilgotnej piwnicy i stęchłych skarpetek sportowych.
Vivien Fodor, ekspertka ds. pielęgnacji prania w Punkt Gorący, zaleca czyszczenie filtra co najmniej co trzy miesiącei jeszcze częściej, jeśli często pierzemy, mamy zwierzęta lub wracamy do domu brudni jak dzieci z obozu.
Zobacz ten post na Instagramie
Jak prawidłowo czyścić filtr? Oto przewodnik, który powinien otrzymać każdy posiadacz pralki
1. Znajdź tajny schowek
Otwórz dolną część maszyny. Znajdziesz tam małe drzwiczki – zazwyczaj musisz je otworzyć monetą lub palcem. Jeśli dawno zgubiłeś instrukcję (nie jesteś sam), wyszukaj model swojej maszyny online i sprawdź dokładną lokalizację filtra.
2. Sprzęt do mini misji
Przygotuj następujące rzeczy: pojemnik na wodę, starą szczoteczkę do zębów, ściereczkę, detergent (lub biały ocet) i trochę odwagi. Bądź również przygotowany na to, że woda będzie wypływać z otworu – więc pojemnik jest koniecznością.
3. Wyjmij filtr (powoli, bez paniki)
Odkręć nasadkę filtra – może być to trudne, ponieważ prawdopodobnie jest tam już mini warstwa historii. Kiedy ją wyciągniesz, bądź przygotowany na trochę wody i (nie)oczekiwane zapachy.
4. Dokładne czyszczenie
Wypłucz filtr pod gorącą wodą, użyj szczoteczki do zębów w przypadku uporczywych zabrudzeń i – dla dodatkowej dezynfekcji – kilku kropli octu. Będziesz zaskoczony tym, co znajdziesz. (Może nawet brakujący guzik od swetra z 2021 r.)
5. Nie zapomnij o obudowie
Użyj wilgotnej ściereczki lub ręcznika papierowego, aby wyczyścić wnętrze obudowy filtra. To właśnie tam gromadzą się śluzowate osady. Jeśli uważasz, że jest obrzydliwy, pomyśl, że jest jeszcze bardziej obrzydliwy, jeśli nigdy go nie czyścisz.
6. Ponowna instalacja
Gdy wszystko jest suche i czyste, włóż filtr z powrotem, mocno go przykręć i zamknij drzwi. Gratulacje – właśnie przedłużyłeś żywotność swojej maszyny o kilka lat!
Zakończmy jak pranie – świeżo i pachnąco
Filtr pralki to cichy bohater Twojej czystości. A teraz, gdy wiesz, co kryje, prawdopodobnie nigdy więcej nie włączysz pralki bez zastanowienia. Daj jej to, na co zasługuje – czyszczenie co trzy miesiące – a ono z wdzięcznością odwdzięczy się świeżym, miękkim praniem… bez żadnych niemiłych niespodzianek.