Twitter stał się miastem Babilon ze względu na swoją popularność. Języki coraz bardziej się ze sobą mieszają, dlatego szybko natrafiamy na tweeta, którego nie rozumiemy. Ale teraz z pomocą przyszli nam programiści Twittera, oferując opcję bezpośredniego tłumaczenia tweetów, podczas gdy tłumaczeniami zajmuje się „tłumacz” Bing firmy Microsoft.
Twitter to tygiel wiadomości i często zdarza się, że spotykamy tweet, który jest w nas zapisany niezrozumiały język. Teraz nawet takie posty są „czytelne”, bo z pomocą przychodzi drugi najlepiej wyszkolony tłumacz komputerowy na świecie, Microsoft Bing, który zapewnia tłumaczenie bezpośrednie. Poza tym też nie jest doskonały, ale tłumaczenia są na tyle dobre, że przede wszystkim możemy zrozumieć kontekst.
CZYTAJ WIĘCEJ: Tłumacz Google: aplikacja mobilna tłumaczy także za pomocą aparatu
A jak „zatrudnić” tłumacza? Tweety mają teraz mały post po prawej stronie ikona świata, kliknij na niego i automatyczne tłumaczenie przy użyciu systemu tłumaczeń Microsoftu, który do tej pory był tylko częścią sieci Wyszukiwarka Bing (obecnie obsługuje tłumaczenie między 31 językami, w tym słoweńskim) dzieje się w ułamku sekundy. Na razie dostępna jest ona dla użytkowników poprzez przeglądarkę internetową na komputerach oraz poprzez aplikacje mobilne dla Androida i iOS, a wkrótce pójdą inne platformy, zaczynając od telefon Windows.
Więcej informacji:
twitter.com/bingtranslator