fbpx

Uroš Rojc: Odważny fotograf sportowy, który wierzy i podejmuje wyzwania

Uroš Rojc jest jednym z tych, którzy wierzą i mają odwagę. Pomimo tego, że nie jest profesjonalnie wyszkolonym fotografem i pochodzi z małej wioski położonej pomiędzy Nową Goricą a Ajdovščiną, jest jednym z tych, którzy dużo podróżowali i są całkowicie oczarowani swoją pracą. To zasługa wielu lat praktycznej pracy, amatorskiej samokształcenia i wytrwałego dążenia do celu.

Niedawno wróciłeś z Warszawy, gdzie pracowałeś jako fotograf dla sklepu sportowego AveBMX. Jak, kiedy, dlaczego?
Prawdziwy smak Warszawy poznałem po raz pierwszy, kiedy zdecydowałem się spędzić rok akademicki 2010/11 na praktykach zagranicznych. Rok później AveBMX zaproponował mi pracę oficjalnego fotografa BMX, którą z radością przyjąłem iw końcu osiedliłem się w mieście. Spędziłem prawie trzy lata w AveBMX, organizacji działającej na rzecz rozwoju kultury BMX w Polsce. Praca była różnorodna i prawie nigdy nie nudna, ponieważ fotografowałem ich oficjalne zawody, wyjazdy ze sponsorowaną grupą „jeźdźców”, a także fotografowałem produkty sprzedażowe na potrzeby ich sklepu internetowego. Praca była męcząca, ale wykonywałem ją z przyjemnością, bo dawała mi dużą swobodę, która do dziś bardzo mi się przyda.

Mówisz, że mieszkanie w stolicy Polski dało ci wiele twórczych możliwości. W jakich mediach możemy zobaczyć Twoje prace?
W Polsce moje prace były publikowane w czasopiśmie Bunnyhop, katalogach firm takich jak DartBMX oraz na portalach internetowych The Come Up and Ride UK, a jedno ze zdjęć trafiło nawet do finału Red Bull Illume image quest 2013 i został wydrukowany w ich księdze honorowej. Niedawno ukazał się także dokument o moim życiu. Nakręcił go mój były kolega Mateusz „Usz” Kanownik, który uważa, że jako osoba, która wierzyła w swoje marzenia i je spełniała, jestem inspiracją dla wszystkich, których tak jak nas pochłonęła fotografia sportów ekstremalnych.

Obejrzyj film dokumentalny o Urošu Rojacu, nakręcony przez jego przyjaciela i byłego kolegę Mateusza Kanownika.

Dlaczego zdecydowałeś się wrócić do domu… dokąd dalej zaprowadzi Cię droga?
Właśnie zacząłem tęsknić za domem, przyjaciółmi i rodziną. Uważam, że w Słowenii jest wiele możliwości pracy, jeśli tylko wiesz, czego chcesz i chcesz. W przyszłości chcę pracować w kraju i za granicą oraz kontynuować swoją misję w promowaniu sportów ekstremalnych poprzez fotografię.

Dlaczego sporty ekstremalne?
Towarzyszyły mi przez całe życie, odkąd tata wsadził mnie na deskę windsurfingową, gdy tylko nauczyłem się podnosić żagiel. Wcześniej jeździłem na nartach, zamieniłem narty na deski snowboardowe i wreszcie przełajówkę na rower BMX. Po prostu kocham ekstremalne sporty adrenalinowe i nie wyobrażam sobie życia bez nich.

Gdzie widzisz siebie za dekadę?
Zdecydowanie nadal w fotografii sportowej, ale na pewno będę robić coś innego. Być może widzę siebie w roli nauczyciela fotografii i twórcy innowacyjnych produktów. Pomysłów jest wiele i wszystko jest możliwe.

Mówisz, że jesteś wytrwałym samoukiem…
Ukończyłem dwa lata nauki w Wyższej Szkole Fotografii w Sežanie, ale nie ukończyłem studiów. Jestem jedną z tych osób, które uczą się tylko tego, co ich naprawdę interesuje. Uważam, że najwięcej w swoim zawodzie zyskałem poprzez praktyczne szkolenia poprzez pracę i warsztaty fotograficzne oraz poprzez samodzielną naukę z pomocą świata online.

„Istnieje wiele pomysłów i wszystko jest możliwe”.

Co powiedziałbyś wszystkim młodym początkującym fotografom, którzy dopiero rozpoczynają swoją fotograficzną podróż?
Chociaż wydaje się, że żyjemy w trudnych czasach, zawsze istnieje sposób na osiągnięcie swoich celów. Ponieważ jednak nic nie przychodzi samo, uważam, że praca musi promieniować tożsamością, którą twórca wykuwa dla siebie poprzez wielką inwestycję miłości i ciężkiej pracy.

Zobacz więcej zdjęć Uroša!

Z Wami od 2004 roku

od roku 2004 badamy miejskie trendy i codziennie informujemy naszą społeczność obserwujących o najnowszych stylach życia, podróżach, stylu i produktach, które inspirują pasją. Od 2023 roku oferujemy treści w głównych językach świata.