Spa, uzdrowiska, uzdrowiska, jakkolwiek je nazwiemy, to nowoczesne remedium na współczesną chorobę – stres. Mieszczą się one zazwyczaj w świetnie wyposażonych pomieszczeniach, w których można odpocząć od codzienności. Improv Everything próbowało czegoś nowego w Nowym Jorku - z zaimprowizowanym podziemnym centrum spa. Kto powiedział, że spa należy wyłącznie do cichych przestrzeni?
W miesiącach letnich może być włączony stacje metra W Nowy Jork gorąco jak w saunie. Ale teraz nie tylko w przenośni, ale także dosłownie, bo jest na jednej z platform, a dokładniej na 34. Ulica, powstał podziemne centrum uzdrowiskowe, który oferuje sauna, masaże (także z gorącymi kamieniami), improwizowane kabina prysznicowa parowa (z opryskiwaczami ręcznymi), ręczniki, woda i inne smakołyki SPA.
CZYTAJ WIĘCEJ: Rzymskie łaźnie termalne: zafunduj sobie pełen relaks w rzymskim raju
Pomysł przyszedł do kolektywu mafijnego Ulepsz wszystko urodziła, bo na stacjach metra w Nowym Jorku, z wyjątkiem głównego nie ma klimatyzatorów. Jak na ironię, ciepło nie jest po prostu wynikiem wtargnięcia temperatur zewnętrznych, ale ich kombinacji gorące powietrze, jako produkt uboczny, tak, zgadłeś, klimatyzatorów kolejowych. I gdyby nowojorczycy musieli już ogrzewać znosić stoickomogą w ten sposób także uwolnić z organizmu coś zdrowego pot, zanim pociąg zabierze ich na wybraną trasę.