fbpx

Wiosna w najpiękniejszym parku kwiatowym

W parku rozciągającym się na powierzchni 32 hektarów dominują tulipany w najróżniejszych kolorach – reprezentowanych jest aż pięć tysięcy różnych gatunków, kwitną także żonkile, hiacynty i inne cebulki.

Odwiedzających urzekają nie tylko kwiaty, ale także fascynujący krajobraz, w którym cienie stuletnich drzew, spokojna tafla jezior, kwitnące krzewy, budzące się byliny i ogromne połacie trawiaste łączą się w harmonijną całość. Jak przystało na prawdziwy park, są tu także posągi, fontanny, tarasy, klatki schodowe, mosty, oranżerie i oczywiście tradycyjny holenderski wiatrak, który służy do pokazu wydobycia mąki i skąd roztacza się widok na Keukenhof i jego niekończące się kwiaty pola .

Ważna rocznica
Ten rok jest szczególnie ważny w Keukenhof, ponieważ świętuje się 60. rocznicę powstania parku, który odwiedziło ponad 44 miliony miłośników kwiatów. Jednak ciężar lat nie obciąża parku, bo każdej wiosny jest on młodszy, świeższy i ubrany w ekstrawagancki strój kształtów i kolorów. Z okazji tak ważnej rocznicy park odwiedziła także królowa Holandii Beatrix i podczas otwarcia wystawy kwiatów ochrzciła nowy rodzaj jaskrawoczerwonego tulipana, zwany Ogrodem Wiosennym. W tym roku przypada kolejna ważna rocznica. W 1609 roku dwóch europejskich odkrywców zbadało północne i południowe drogi wodne wokół obszaru znanego obecnie jako stan Nowy Jork. Jeden z nich, Anglik Henry Hudson, który służył Holandii, pływał rzeką, która do dziś nosi jego imię (Rzeka Hudson) i oddziela Manhattan od terytorium stanu New Jersey. Ważna więź, która od 400 lat łączy Stany Zjednoczone i Holandię, jest także tematem tegorocznej wystawy, a spacerując po parku można podziwiać kwiatowy portret Statuy Wolności, którą tworzy ponad 50 tys. cebulki kwiatowe, amerykański ogród, a nawet tematyczna amerykańska ścieżka. Oczywiście nie bez znaczenia jest również fakt, że turyści amerykańscy stanowią dziesięć procent wszystkich odwiedzających Keukenhof.

Skromne początki
Początki firmy Keukenhof, zlokalizowanej niedaleko małego miasteczka Lisse, zaledwie 20 kilometrów od Amsterdamu, sięgają 1949 roku, kiedy to holenderscy hodowcy cebul chcieli zademonstrować potencjalnym klientom jakość holenderskich cebul. Dzięki inicjatywie dziesięciu kwiaciarni park – niegdyś własność księżnej Jacoby de Baviera, w którym polowała i gromadziła zapasy wykorzystywane w kuchni (stąd nazwa Keukenhof – ogród kuchenny) – należał do nich. Pomimo skromnych początków, sześćdziesiąt lat później park jest jednym z najbardziej spektakularnych miejsc w Europie i najczęściej odwiedzaną wiosną atrakcją Holandii, odwiedzaną co roku przez ponad milion osób.

Coś dla wszystkich.
Coś dla wszystkich.


Coś dla wszystkich

Zwiedzając park można odwiedzić ogrody o różnej tematyce: aromatyczne, abstrakcyjne, kolorowe, renesansowe, wodne, obejrzeć stałą wystawę egzotycznych storczyków i przenieść część pomysłów do własnych gajów i ogrodów. Ważny jest także aspekt pedagogiczny Keukenhof. Wzdłuż ścieżek znajdują się tabliczki z informacją, jak prawidłowo podlewać cebule, jak głęboko je sadzić, na co zwracać uwagę zimą itp. Cebule i nasiona można oczywiście kupić także w wyspecjalizowanych sklepach, które oferują także książki ogrodnicze, narzędzia ogrodnicze, nawozy i inne artykuły potrzebne do udanego ogrodnictwa.
Choć tulipan jest niewątpliwie symbolem holenderskich kwiatów – kilka lat temu obchodził swoje pierwsze czterystulecie inspirujących artystów i poetów – kwiaty cięte to w Holandii ogromny przemysł. Holenderski przemysł kwiatowy, który obejmuje kwiaty cięte, rośliny cebulowe i produkty kwiaciarskie, osiąga obroty w wysokości około czterech miliardów euro rocznie, a Holandia stanowi aż 60% krajów eksportujących kwiaty. Aby lepiej zrozumieć ważną rolę, jaką Holandia odgrywa w świecie kwiatów, musimy odwiedzić Aalsmeer, zaledwie kilka kilometrów od Keukenhof, gdzie pięć razy w tygodniu odbywa się aukcja kwiatów. Za każdym razem pod okiem profesjonalnie przeszkolonych handlarzy dystrybuowanych jest na całym świecie 14 milionów kwiatów i 1,5 miliona roślin, a w napiętej atmosferze dochodzi do zawarcia ponad 50 tysięcy transakcji. Przed ogromnym budynkiem stoi dwa tysiące ciężarówek, które dostarczają ładunki na cały świat. Ciekawostką jest również to, że spośród 10 miliardów kwiatów sprzedawanych rocznie trzy rodzaje przewyższają tulipana: róża, chryzantema i goździk, ale żadnemu z nich nie udało się wyprzeć tulipana z tronu popularności w Holandii.

Kiedy dopadnie głód
W Keukenhof głód można zaspokoić w pięciu restauracjach, każda z nich posiada oczywiście taras, z którego można podziwiać park. Wszystkie restauracje są samoobsługowe. Jeśli już na samym wejściu dopadnie nas głód, możemy najpierw udać się do restauracji znajdującej się obok głównego wejścia i zafundować sobie jeden z typowo holenderskich specjałów. Tuż nad stawem, który jest jednym z najczęściej fotografowanych miejsc w parku, można zjeść w restauracji Wilhelmina Pavilion, której wnętrze w zabawny sposób prezentuje typowe holenderskie pamiątki: drewniaki, krowy, porcelanę z Delft i sery. Jeśli wszystkie drogi prowadzą do Rzymu, to w Keukenhof wszystkie drogi prowadzą do Pawilonu Willema Alexandra, którego wnętrze w bardzo nowoczesny sposób oddaje kolory parku. Oprócz tego możemy także posilić się w restauracji w pawilonie Beatrix lub w pawilonie herbacianym, albo po prostu zasmakować jednego z pysznych, szybko przygotowanych specjałów oferowanych na straganach.

Miejsce koncertu.
Miejsce koncertu.

Jak się tam dostać
Podczas wystawy prawie wszystkie amsterdamskie agencje oferują jednodniowe wycieczki do Keukenhof, a większość wycieczek obejmuje także wizytę na aukcji kwiatów w Aalsmeer. W pobliżu parku kursuje także pociąg w kierunku Lejdy, a ze stacji do parku kursuje lokalny autobus. Bez wątpienia jednym z najpiękniejszych przeżyć jest jazda na rowerze. Tej wiosny w okolicach Keukenhof można jeździć na rowerze sześcioma oznakowanymi trasami wijącymi się pomiędzy polami kwiatów. Najdłuższa i jednocześnie najbardziej zróżnicowana ma 40 kilometrów, a na trasach znajdują się także informacje w siedmiu językach. Keukenhof to niezapomniane przeżycie dla gości w każdym wieku, dlatego stał się jedną z głównych atrakcji turystycznych Holandii. Oprócz milionów cebul kwiatowych park może pochwalić się także największą liczbą rzeźb plenerowych w Holandii i tym, że jest jednym z najczęściej fotografowanych na świecie, co potwierdza każdy przystanek na trasie piętnaście kilometrów ścieżek prowadzących przez park warto sfotografować. .
Niektórzy fani wracają rok po roku i co roku czeka na nich nowa niespodzianka, ponieważ ogromny prak za każdym razem oferuje nowy wygląd. Kiedy pod koniec kwietnia zamykają się drzwi Keukenhof, eksperci zaczynają projektować park, który zaskoczy gości w przyszłym roku. Robią nowe plany i projektują rabaty kwiatowe, dopasowują kombinacje kolorów, dodają nowe kształty... Co roku Keukenhof chce przewyższyć ubiegłoroczny Keukenhof. I prawie zawsze mu się to udaje.

Więcej informacji

Informacja: 
– Park jest otwarty od godz 19 marca do 21 kwietnia 2009 r od 8 do 19:30, kasa czynna jest do godziny 18:00.
Opłata za wejście: dorośli 13,50 euro, dzieci (od 4 do 11 lat) 6,50 euro, seniorzy bezpłatnie
Parking: 6 euro
Codzienne wypożyczenie roweru: 8,5 euro
– www.keukenhof.com – strona parku, na której można także kupić bilety

Z Wami od 2004 roku

od roku 2004 badamy miejskie trendy i codziennie informujemy naszą społeczność obserwujących o najnowszych stylach życia, podróżach, stylu i produktach, które inspirują pasją. Od 2023 roku oferujemy treści w głównych językach świata.