fbpx

Może cię okłamałem, kiedy powiedziałem, że ci wybaczyłem (osobiste wyznanie)

Kobieca historia. Jej historia.

Zdjęcie: Erik Lucatero / Unsplash

Myślę, że jedynym sposobem, aby ci wybaczyć, było trzymanie się od ciebie jak najdalej. Nie miałem wyboru, bo im bardziej się do ciebie zbliżałem, tym było gorzej. Cały ból i rany, które uważałam za zagojone, ponownie się otworzyły.

Zrozumiałam, że rany goją się tylko wtedy, gdy Ciebie nie ma. Kiedy twój głos nie jest już w mojej głowie. Tylko wtedy, gdy jesteś daleko, ponieważ za każdym razem, gdy cię widzę, jesteś, nie mogę przestać się zastanawiać, dlaczego i jak?

Jak mogłeś zrobić wszystko, czym jesteś? Dlaczego nie czujesz się winny, że zostawiłeś mnie, kiedy najbardziej cię potrzebowałem? Jak śmiesz patrzeć mi w oczy, kiedy się spotykamy? Czy jesteś powodem moich blizn? Jak możesz prosić mnie, żebym zapomniał, co było z uśmiechem?

Jak możesz oczekiwać, że ponownie otworzę przed tobą moje serce, po tym, jak nadepnąłeś na nie i rozbiłeś je na kawałki w kółko? Jak możesz żyć dalej, jakby nic się nie wydarzyło?

Przeprosiłeś dopiero po tym, jak twoje przeprosiny przestały oznaczać... Nic. Dlaczego pojawiłeś się dopiero po tym, jak nauczyłem się żyć na własną rękę. Bez ciebie.

Dla mnie - odszedłeś! Zdjęcie: James Forbes/Unsplash

Poczułam Twoją obecność dopiero po latach przyzwyczajania się do Twojej nieobecności. Wiesz, kiedy uczysz ludzi, jak żyć bez ciebie, uczysz ich również, jak nigdy nie akceptować cię z powrotem w swoim życiu. Uczysz ich, że już nie istniejesz.

Chyba jedynym sposobem, w jaki mogłem ci wybaczyć, było tak Wymazuję wszystkie wspomnienia. Może te dobre też wyblakły, albo straciły swój urok, bo ból przyćmił wszystko inne.

Możesz myśleć, że komuś wybaczyłeś lub przezwyciężyłeś ból, który ci sprawił, dopóki ktoś nie powie lub nie zrobi czegoś, co przywróci wszystkie niewypowiedziane słowa, wszystkie niedokończone sprawy i wszystkie pytania bez odpowiedzi.

Prawda jest taka, że tak naprawdę nie można wybaczyć komuś, kto nigdy nawet nie próbował naprawić tego, co zrobił. Możesz go tylko zaakceptować takim, jakim jest i mieć nadzieję, że pewnego dnia czas uleczy wszystkie rany i znajdziesz dla niego usprawiedliwienie w swoim sercu.

Nie mogę ci wybaczyć i nie jest mi przykro. Nie należysz już do mojego życia i tak jest lepiej. Nie byłeś moim mężczyzną, byłeś nieznajomym, który stanął mi na drodze. Żegnaj, nieznajomy!

Z Wami od 2004 roku

od roku 2004 badamy miejskie trendy i codziennie informujemy naszą społeczność obserwujących o najnowszych stylach życia, podróżach, stylu i produktach, które inspirują pasją. Od 2023 roku oferujemy treści w głównych językach świata.