„Wielkie bóle są nieme”. - Luc de Clapiers
Czy wiesz, co pozostaje z człowieka, kiedy go zdradzasz, ranisz, okłamujesz lub opuszczasz? Pustka pozostaje tam, gdzie kiedyś stała jego nadzieja i miłość.
Czy wiesz, co zostaje z człowieka, gdy wszyscy odchodzą, zdradzają go, okłamują lub ranią? Pozostała tylko skorupa ciała bez duszy. A kiedy ktoś chce ją pokochać, ona tego nie zrobi. Nie odważy się, nie będzie w stanie, nie będzie wiedziała, jak odwzajemnić im jakiekolwiek uczucia.
Wielu powie jej tylko prawdę, ale ona ich nie posłucha, nie będzie się tym przejmować. Nie zrozumieją jej, ale ona wie dlaczego. Wie, że prędzej czy później każdy odchodzi, rani ją, okłamuje lub zdradza.
Nie ma już siły, by się pozbierać i uleczyć swoje serce.
A ludzie mówią, jaką ona jest teraz osobą, że na nikim jej nie zależy, że już nikomu nie pomaga, jak kiedyś.
Z lekkim uśmiechem na twarzy, którego nigdy nie zdejmuje, po cichu odpowiada im, że nikt jej nie pomógł, kiedy najbardziej tego potrzebowała i umierała w środku.
Nie proś o pomoc. Unika ludzi. Nie rozmawiaj już z nikim. Kojarzy się z ciszą i samotnością.
Nie chce już być przez nikogo lubiany i nie chce już do nikogo należeć.
Pozostała skorupą samej siebie.