Komedia science-fiction „Absolutnie wszystko” jest interesująca z kilku powodów. Przede wszystkim jest to bardzo kusząca przesłanka, w której rozczarowany nauczyciel na podobieństwo Simona Pegga nagle odkrywa, że jest w stanie zrobić wszystko, na co ma ochotę. Cokolwiek! To wyzwanie, które mu stawiają – a oto kolejna ciekawa rzecz – animowana cyfrowo grupa kosmitów, której głosy użyczają legendarni członkowie ekipy Monty Pythona. Potem jest gadający pies, któremu głos użyczył nieżyjący już Robin Williams.
Absolutnie wszystko jest brytyjską komedią science fiction, w której Simon Pegg jako nauczyciel, Neil Clarke staje się „Bogiem” z dnia na dzień. Jednym ruchem ręki spełnia każde jego życzenie. Na początku wszystko wydaje się super zabawne (zostaje prezydentem Stanów Zjednoczonych, mężczyzną z idealnym ciałem itd.), ale wkrótce zaczynają się problemy. Więc rekrutuje swojego psa Dennisa (ostatnia rola) Robin Williams) aby mu pomóc - w wyzwaniu siły i z dziewczyną (Kate Beckinsale). Ale Neil nie zdaje sobie sprawy, że on też jest Los planety Ziemia w jego rękach. Albo raczej w twojej dłoni.
CZYTAJ WIĘCEJ: Zwiastun filmu: Zmartwychwstali (2016)
Film oznacza powrót kultowego zespołu Monty Pythona, na co czekaliśmy 32 lata, od czasu filmu Sens życia (1982). Scenariusz do filmu „Absolutely Anything” również nie spieszył się, Terry Jones (również reżyser), a Gavin Scott spędził 20 lat na jego doskonaleniu.