Nie trzeba dodawać, że cieniowanie twarzy, czyli „konturowanie”, jakie znamy dzisiaj, pomimo swojej funkcji polegającej na zwężaniu twarzy i podkreślaniu kości policzkowych, nie jest dla każdego. Na szczęście panuje tu nowy trend – „strobing”, czyli rozświetlanie twarzy, które jest dużo bardziej naturalnym sposobem modelowania twarzy. W technice makijażu „strobing” rozświetlacz aplikujemy w miejsca, gdzie w naturalny sposób pada najwięcej światła.
Na czym więc polega istota „strobingu”, czyli oświetlenia twarzy?
Zamiast wzbogacenie „bronzer” i dodatkowy zacieranie linii, możemy określić kształt twarzy przy pomocy światła - i to tylko samo światło. Ta technika makijażu pozwala nam za pomocą zwrócić na siebie uwagę produkty kosmetyczne przejdźmy do naturalnego blasku – do najwyższych punktów twarzy, które pieści naturalne światło.
Choć może się to wydawać prostsze niż cieniowanie twarzy czy „konturowanie”, nie dajcie się temu zwieść. To jest warunek zdrowa i naturalnie promienna skóra, która wymaga ścisłej pielęgnacji (oczyszczania i nawilżania) oraz diety zawierającej antyoksydanty. Przyda Ci się także maska dla promiennej skóry, którą nakładaj dwa razy w tygodniu.
CZYTAJ WIĘCEJ: Piękne dłonie, piękne paznokcie – lustro człowieka
Jak zatem wykonać „strobing”, rozświetlając twarz?
Dla mokrego połysku Połączmy razem pielęgnację skóry i makijaż - jeśli więc mamy zamiar użyć korektora, dodajmy do niego krem nawilżający. Dodajemy blasku tam, gdzie światło naturalnie łapie, jak nasze kości policzkowe, grzbiet nosa I cień.