Lotus Evora 400 może dorównuje niektórym innym supersamochodom, ale dlatego jest znacznie lżejszy od konkurencji (schudł do zaledwie 1,4 tony). Poza tym ostatnie 300 km/h na godzinę wcale nie jest takie „świstne”, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że jest stworzone do jazdy po normalnych drogach. Będzie miał swoją światową premierę 3 marca 2015 r. podczas 85. Międzynarodowego Salonu Motoryzacyjnego w Genewie.
Nowa generacja supersamochodów Lotos Évora to jego "pseudonim" 400 każdy ma 400 „koni” (294 kilowatów), które trzymają na pasku pod maską. Z momentem obrotowym 410 Nm i Silnik V6 o pojemności 3,5 litra „przelewa” się w sumie na sto 4,2 sekundy, przewyższając osiągnięcie Evore S (spóźniła się na torze o 4,5 sekundy).
Model Evora 400 znacznie różni się od swojego poprzednika, także wizualnie (przód i tył), ale mimo to jest o wiele większy dwie trzecie nowychże jest wzmocniony i nowo zaprojektowane podwozie, że ma nowe szczęki i hamulce, ulepszone skrzynie biegów, a także całkowicie nowe wnętrze, już z daleka widać, że to Evora.
CZYTAJ WIĘCEJ: Lotus w spektakularny sposób przeskoczył samochód wyścigowy F1 z ciężarówką
Ale jak powiedziałem. Jeśli ustawimy najnowszą generację i poprzednią przed linią startu na torze w Hethelu (Norfolk County, Anglia), w siedzibie Lotusa, gdzie testują swoje samochody, a my rywalizujemy „na miejscu, chętnie”, nie ma wątpliwości co do zwycięzcy. Evora dociera do mety sześć sekund wcześniej.
Więcej informacji:
www.lotuscars.com