Czy „Zjawa” to wreszcie film, który przyniesie Leonardo DiCaprio, jednemu z najwybitniejszych aktorów swojego pokolenia, upragnionego Oscara? Przepis wydaje się słuszny, bo na fotelu reżyserskim filmu przygodowego z 1820 roku o myśliwym, który po zaatakowaniu przez niedźwiedzia zostaje okradziony przez swoich popleczników i pozostawiony na pewną śmierć, zasiadł na fotelu reżyserskim zdobywca Oscara Alejandro González Iñárritu (człowiek ptak). Jeśli dodamy do tego fakt, że DiCaprio występuje także w roli Toma Hardy’ego (Mad Max – Na drodze gniewu), a Leo rzadko wybiera złą rolę, czeka nas prawdziwa kinowa gratka.
Zupełnie jak w filmie Zjawa (Pokazane) dużo dialogów ponad kalibrem, dramat przygodowy może pochwalić się także wysokiej klasy obsadą przed i za kamerą. Toma Hardy’ego i Leonardo DiCaprio (grali już razem w filmie Izvor) też dołączyli Domhnalla Gleesona, który mogliśmy ostatnio oglądać w Ex-Machinie (pojawi się także w nowych Gwiezdnych Wojnach) i „The Millers” Willa Poutiera z Labiryntu.
CZYTAJ WIĘCEJ: Zwiastun filmu: Legion samobójców (2016)
Akcja The Revenant koncentruje się wokół postaci DiCaprio Hugo Glass, poszukiwacz przygód z Dzikiego Zachodu, który idzie do zemsta przeciwko swoim byłym kumplom pod wodzą Johna Fitzgeralda (Tom Hardy), który po ataku niedźwiedzia pozostawiony na śmierć.