fbpx

10 produktów i technologii, które zmienią świat szybciej, niż ośmielamy się przyznać w 2025 roku

Od pierścienia, który (jeszcze) nie istnieje, do toalety, która wie zbyt wiele

Zdjęcie: Jan Macarol / Ai art

Rok 2025 wydaje się być laboratorium śmiałych eksperymentów: mniej ekranów na nadgarstkach, więcej origami w kieszeniach, satelity jako „ratownicy sygnału” i samochody, które rozumieją kontekst rozmowy. Poniżej znajduje się wybór dziesięciu pomysłów, które z geekowych zakątków przechodzą w nawyki. 10 produktów i technologii, które zmienią świat w 2025 roku szybciej, niż śmiemy przyznać!

Przedstawiamy rok 2025: cecha charakterystyczna tegorocznych innowacji w 2025 roku to przejście od widowiska do starannie wyważonej użyteczności. Pierścionek zamiast zegarka, telefon składany na trzy części, głos w samochodzie tłumaczący menu techniczne na język ludzki i domowa diagnostyka eliminująca zażenowanie i poczekalnie. Wspólny mianownik? Technologia to wycofanie się ze sceny i zrobienie miejsca naszym nawykom.

Rok 2025 jest pełen „nieco błahych” wynalazków, które kryją w sobie bardzo poważne konsekwencje: telefon, który składa się na trzy części, samochód odpowiadający naturalnym głosem, toaleta analizująca stan zdrowia i satelity, które działają „bez sygnału”. To wybór technologii, które niekoniecznie są idealne – ale wystarczająco dobre, by zmienić nawyki.


Pierścień Apple (2026?): mniej ekranu, więcej danych

Zdjęcie: Jan Macarol / Ai art

Apple Ring (2026?) to logiczny element ekosystemu Apple: mniej ekranu, więcej danych. Pierścień nie konkuruje z zegarkiem, a wręcz go uzupełnia – w nocy mierzy sen i HRV, w ciągu dnia służy jako cichy klucz bezpieczeństwa i pilot do Vision Pro. Patenty sugerują gesty i płatności, rynek pierścieni nabiera rozpędu, pierścień Samsunga już tu jest, a Apple analizuje rynek. Jeśli zostanie wprowadzony na rynek, będzie to najbardziej dyskretny sposób na dodanie iPhone'owi funkcji monitorowania zdrowia i tożsamości. A bez ekranu możesz wreszcie nosić zegarek mechaniczny, podczas gdy pierścień po cichu przeprowadza „ciężką analizę” i odblokowuje urządzenia. To konieczność w 2025 roku.

GamiFries: Drukowany w 3D uchwyt na frytki do konsoli Nintendo Switch 2

Zdjęcie: Jan Macarol / Ai art

GamiFries to drukowany w 3D uchwyt na frytki, który mocuje się do Nintendo Switch 2 za pomocą magnesów, łącząc granie z podjadaniem. Plik jest dostępny za darmo na MakerWorld, a rezultatem jest ultraironiczny dodatek: bez przerw, bez tłustych palców, bez dylematu między frytkami a fragami. Model jest dostosowany do „średniego” pudełka McDonald's i działa zarówno w trybie przenośnym, jak i dokowanym. Waga pozostaje zrównoważona, magnesy trzymają – a mem staje się praktycznym gadżetem. Czasami najmniej poważne pomysły naprawdę zmieniają świat.

Samsung Galaxy Z Trifold: kieszonkowe origami

Zdjęcie: Jan Macarol / Ai art

Samsung Galaxy Z Trifold to telefon origami: trzykrotnie składany, z około 10-calowym ekranem wewnętrznym i Snapdragonem 8 Elite. Podobno pierwszymi rynkami zbytu będą Korea i Chiny, a cena wynosi około 4 milionów wonów (około 2880 $) – wystarczająco, by zadrżał nadgarstek. Urok tkwi w sposobie użytkowania: po rozłożeniu jest tabletem z wieloma oknami, a po złożeniu telefonem, a aparaty podobno przypominają te z serii Fold. Największym wyzwaniem będzie waga i bateria, ale Samsung po raz kolejny odważnie stawia czoła wyzwaniom, które inni wciąż opatentowują. Pierwsze takie telefony pojawią się w 2025 roku.

DJI bezlusterkowiec 2026: aparat z DNA Hasselblada

Zdjęcie: Jan Macarol / Ai art

DJI bezlusterkowiec 2026 Podobno ma to być śmiały debiut w świecie aparatów: pełnoklatkowa matryca (około 45 MP), stabilizacja 4D z Ronina 4D, wideo do 4K/120 w 10-bitowym formacie ProRes RAW i szczypta technologii przetwarzania kolorów Hasselblad. O co chodzi? DJI wie, jak sprawić, by złożone narzędzie było przyjazne dla użytkownika. Jeśli cena będzie na poziomie „dla entuzjastów”, otrzymamy modułowe „klocki lego” dla twórców, które łączą studio i teren w jednym. Konkurencja będzie musiała się wzmocnić – to najzdrowszy nawóz dla innowacji. Największe oczekiwania w 2025 roku.

Apple + Starlink (iOS 18.3?): telefon, który działa nawet tam, gdzie „brak sygnału”

Apple + Starlink (iOS 18.3?) to wizja iPhone'a, który działa bez masztów: bezpośrednio do satelity. To już nie tylko SOS, ale podstawa wiadomości, lokalizacji i podstawowych danych w martwych strefach. Mniejsza zależność od operatorów oznacza nowy rodzaj mobilności: „off-grid” jako zapas, sieć jako autostrada. Jeśli Apple naciśnie przycisk, będzie to również presją na świat Androida – doświadczenie bez sygnału stanie się nową normą dla wędrowców, żeglarzy i wszystkich, którzy mieszkają poza miastami.

Tron pierwszy: Toaleta, która uczy zapobiegania

Zdjęcie: Trony

Tron Pierwszy To kamera toaletowa z AI, która analizuje mocz i kał w czasie rzeczywistym i informuje w aplikacji, czy jesteś nawodniony, jak działa Twój układ trawienny i kiedy warto podjąć odpowiednie działania. Rozpoznaje użytkownika przez Bluetooth, anonimizuje i szyfruje dane. Cena nie jest niska, ale porównanie z laboratorium i czasem jest głośne. Urządzenie działa przez USB-C, obsługuje systemy iOS/Android i – serio – woli widzieć białą toaletę. Diagnostyka domowa, bez niezręcznych rozmów.

Tesla Grok: cyfrowy współkierowca z osobowością

Zdjęcie: Trony

Ryk Tesli To asystent głosowy z charakterem, który zapewnia Tesli naturalną konwersację, łączenie kodów QR, wiele osobowości głosowych i poczucie, że możesz powiedzieć swojemu samochodowi praktycznie wszystko. Od sterowania klimatyzacją i nawigacją po stacje ładowania – wszystko odbywa się za pomocą głosu; najtrudniejsza część odbywa się w chmurze. Grok to preludium do robo-taksówek: wsiadając do autonomicznego samochodu, otrzymujesz przewodnika, który rozumie kontekst trasy i Twoje nawyki. Cyfrowego współkierowcę, który wyjaśnia, co robi samochód.

Neuralink 2025: mózg ma swój własny „USB”

Zdjęcie: Trony

Neuralink 2025 To pragmatyczna cybernetyka: implant mózgowo-komputerowy, który pomaga dziś osobom z SLA i tetraplegikami, a jutro otwiera „telepatię” do sterowania urządzeniem i „ślepowidzenie” do przywracania wzroku. Użytkownicy już poruszają kursorami i grają w gry umysłowe, robot chirurgiczny wszczepia elektrody w kilka sekund. Celem jest większa przepustowość myśli – szybsza niż klawiatura, bliższa płynnej komunikacji ze sztuczną inteligencją. Etyka pozostaje kluczowa, ale pierwsze kroki są realistyczne.

Rok 20XX: koniec prowadzenia pojazdów przez ludzi (najpierw w miastach)

Rok 20XX jako koniec ludzkiej jazdy to nie dystopia, ale statystyka w trakcie tworzenia: w miarę jak maszyny stają się coraz bezpieczniejsze, status kierownicy zmieni się z przywileju w odpowiedzialność. Najpierw strefy bez trzymanki, potem obowiązkowe pasy z autopilotem, a na końcu zakaz poruszania się po drogach publicznych. Firmy ubezpieczeniowe zrobią swoje. Kierownica pozostanie na niedziele i tory wyścigowe, ale oprogramowanie będzie sterować nią na co dzień.

Robotaxi Tesli: Austin jako pierwszy poważny generał

Zdjęcie: Trony

Robotaxi Tesli W Austin trwa proces przejścia od obietnicy do pilotażu: około tuzina Modeli Y porusza się w pętli ograniczonej, z monitorami bezpieczeństwa i stałą stawką 4,20 $. Teksas wprowadza zezwolenia na pojazdy poziomu 4, a system wystawia na próbę pogodę, skrzyżowania i nerwy sceptyków. Tesla stawia na kamery i wizję komputerową bez lidaru. Jeśli ekspansja się powiedzie, obietnica powszechnej obsługi po raz pierwszy będzie oparta na rzeczywistości – a nie na tweetach.


Wniosek. Od pierścienia, którego (jeszcze) nie ma, po robotyczne taksówki, które już jeżdżą: technologia roku 2025 nie udaje doskonałości – wystarczy, że jest użyteczna. A użyteczność to właśnie ten moment, w którym trend przeradza się w nawyk. Następna zmiana? Gdy te idee przeskakują z geekowskiej peryferii do Twojej codziennej rutyny.

Pozornie fajne zabawki często robią poważne postępy. Kiedy technologia przestaje krzyczeć i zaczyna po cichu pomagać, zmiany następują szybciej, niż zauważamy. Kolejny krok? Kiedy przynajmniej jeden z tych pomysłów stanie się twoją nową, niemal nudną codzienną rutyną – a to jest ostateczny komplement dla innowacji.

Z Wami od 2004 roku

od roku 2004 badamy miejskie trendy i codziennie informujemy naszą społeczność obserwujących o najnowszych stylach życia, podróżach, stylu i produktach, które inspirują pasją. Od 2023 roku oferujemy treści w głównych językach świata.