Czy zastanawialiście się kiedyś, jak wyglądałby Volkswagen ID.3, gdyby trafił na rygorystyczne rynki chińskie? Oto odpowiedź – Aion UT, samochód elektryczny wyglądający jak ID.3, ale za jedną trzecią ceny. Tak, dobrze to przeczytałeś. Ten mały Chińczyk obiecuje na nowo zdefiniować, co oznacza niedrogi pojazd elektryczny, mogąc pochwalić się ceną wywoławczą na rynku krajowym wynoszącą około 13 000 euro (mniej niż kolacja w jakiejś zbyt „eleganckiej” restauracji w Paryżu). Oto wszystko, co musisz wiedzieć o tej motoryzacyjnej sensacji – i uwierz mi, na czterech kołach nie jest nudno!
Najpierw liczby. Aion UT mierzy 4,27 m długości, co stawia go bezpośrednio w pojedynku z ID.3, ale dodaje mu uroku. Ma 1,85 m szerokości i 1,575 m wysokości. Nie jest rewolucyjny pod względem konstrukcyjnym, ale udoskonalenia aerodynamiczne – od wgłębionych klamek drzwi po aerodynamiczne felgi o średnicy od 16 do 19 cali – sugerują, że Aion UT jest nie tylko „tani”, ale i „inteligentny”.
Przód ozdobiono owalnymi światłami LED, natomiast tylne światła w kształcie litery C sprawiają, że samochód wyróżnia się na drodze. Czarne filary dają wrażenie pływającego dachu, co przypadnie do gustu osobom lubiącym popisywać się przed sąsiadami.
Wnętrze to królestwo ekranów
Nie oszukujmy się, wnętrze to domena ekranów i Aion UT o tym wie. Przed kierowcą znajduje się cyfrowy kokpit, a pośrodku dodatkowy ekran informacyjno-rozrywkowy. Dodaj do tego dwie ładowarki indukcyjne (ponieważ wszyscy mamy obsesję na punkcie telefonów), a otrzymasz przekonujący przykład „tech chic”.
Zasięg? Komputer pokładowy podaje, że Aion UT może przejechać nawet 600 kilometrów – dzięki akumulatorowi LFP bezpiecznie umieszczonemu w podłodze pojazdu. Choć specyfikacja baterii nie została jeszcze ujawniona, liczba ta robi wrażenie, zwłaszcza biorąc pod uwagę cenę. Chińczycy z pewnością wezmą pod uwagę współczynnik aerodynamiki, wagę i oczywiście umiarkowanie silnika i taki wynik osiągną w mieście.
Umiarkowanie szybko, ale jednak
Pod maską znajduje się synchroniczny silnik elektryczny o mocy 100 kW (135 KM), który nie jest do końca „szybki i odważny”, ale też nie będziesz ostatni na światłach. Maksymalna prędkość ograniczona jest do 150 km/h, co wystarczy, aby nie zagrażać rodzinnemu popołudniu. Przyśpieszyć? No cóż, powiedzmy, że jest wystarczająco sportowy, aby poruszać się w ruchu miejskim.
Najbardziej zaskakującą częścią tej historii jest jednak cena. Chińscy nabywcy zapłacą za Aion UT mniej niż 100 000 juanów (około 13 000 euro). Dla porównania, VW ID.3 kosztuje w Chinach około 17 000 euro, podczas gdy ceny w Europie zaczynają się od 32 990 euro. Jeśli pod względem funkcjonalności Aion UT jest blisko ID.3, to pod względem ceny jest o lata świetlne od niego lepszy.
Aion UT zmierzę się w domu z Geely Geome Xingyuan I Delfin BYD. Aion nie jest marką nieznaną; w swoim portfolio mają luksusowe SUV-y, a nawet hyper GT, który obiecuje zasięg nawet do 1000 kilometrów. Jeśli to nie jest dowód na to, że chińscy producenci wyznaczają standardy, to nie wiem, co nim jest.
Żarty na bok, Aion UT reprezentuje nową erę w branży motoryzacyjnej. To dowód na to, że samochody elektryczne mogą być sprzedawane bez luksusowej ceny. Oczywiście nie możemy oczekiwać, że całkowicie przebije swoich europejskich rywali, ale biorąc pod uwagę swój przedział cenowy, oferuje zaskakującą kwotę. Do Europy mógłby trafić za mniej niż 25 000 euro. A jeśli wtedy oferuje poważny zasięg, szybkie ładowanie i umiarkowaną reformę, to przy dotacji może to być ten samochód z Twojej listy życzeń.
Czy zobaczymy Aiona UT na europejskich drogach? Na razie nie ma jasnej odpowiedzi. A jeśli uzyskać homologację i pojawi się w sprzedaży, może wywołać prawdziwą rewolucję. VW ID.3 i firma, gotowe czy nie, chińska fala jest tutaj!