fbpx

Apple + Starlink = Rewolucja bez sygnału i początek nowej ery telekomunikacji z iOS 18.3

iOS 18.3 otwiera drzwi do ery komunikacji satelitarnej. Co to oznacza dla przyszłości?

Zdjęcie: Jan Macarol / Ai Art

Apple i SpaceX po cichu zawarły umowę, która umożliwi użytkownikom iPhone'a wysyłanie wiadomości nawet tam, gdzie nie ma sygnału komórkowego. iOS 18.3 wprowadza obsługę Starlink – a wraz z nią zupełnie nową erę komunikacji mobilnej bez potrzeby korzystania z klasycznych wież komórkowych. Rozpoczyna się nowa era telefonii i transmisji danych - Apple + Starlink

Pomysł na zrobienie smartfona samemu odbiornik satelitarny, jeszcze parę lat temu wydawało się, że to podróż rodem z science fiction. Apple + Starlink a dziś już to testują, a dzieli nas tylko kilka wersji iOS od tego, by stało się to nową normą. Pomyśl o tym: jeśli Twój iPhone może komunikować się bezpośrednio z satelitą bez potrzeby naziemnej stacji bazowej, po co w ogóle potrzebujesz operatora sieci komórkowej? Po co płacić drogi abonament, skoro możesz uzyskać dostęp do globalnej, stabilnej łączności za pomocą jednego urządzenia — bez karty SIM, bez umów, bez ukrytych kosztów?

Starlink oferuje już miesięczny abonament do użytku domowego, który jest tańszy niż wiele tradycyjnych pakietów internetowych i mobilnych. I nie ma potrzeby kabli, nadajników ani kopania rowów. Wszystko, czego potrzebujesz, to dostęp do nieba. Kiedy smartfony staną się bezpośrednimi terminalami tej niebiańskiej sieci, nastąpi przełom technologiczny o epickich rozmiarach: infrastruktura bezprzewodowa dosłownie będzie unosić się – na orbicie. W rezultacie kraje rozwijające się, społeczności wiejskie, a także podróżnicy i poszukiwacze przygód zyskają taką samą moc komunikacyjną, jak mieszkańcy Tokio czy Nowego Jorku.

Jeśli niebo stanie się kręgosłupem łączności, tradycyjni operatorzy będą tylko przypisem w podręcznikach historii. Telefony będą autonomiczne, niezależne i połączone – wszędzie. Łączność nie będzie już luksusem, ale podstawową funkcją każdego urządzenia. Witamy w przyszłości, w której chmury niosą nie tylko deszcz, ale także dane.

Praktyczny przykład: ile razy zdarzyło Ci się nie mieć zasięgu – Apple + Starlink

Prawdopodobnie już wycisnąłeś iPhone'a i wpatrywanie się w te rozpaczliwe pięć kółek, które uporczywie wyświetlają: „Brak sygnału”. Może byłeś w górach. Może na środku oceanu. Może po prostu na wsi z operatorem, który przysięga, że „masz zasięg”. Cóż, zapomnij o tym wszystkim.

Apple, we współpracy ze Starlink SpaceX, umożliwiło coś niemal science fiction w najnowszej wersji iOS 18.3: wysyłanie wiadomości (SMS i iMessage) bez sieci komórkowej, tylko przez satelitę. Tak, dobrze przeczytałeś. Telefon w dłoni. Niebo nad nami. Nawiązano połączenie.


Apple + Starlink
Zdjęcie: Jan Macarol / Ai art

Dlaczego to taka wielka sprawa? Apple + Starlink

1. Koniec zależności od operatorów komórkowych?

Jeszcze nie. Ale to początek. Apple oferuje to obecnie w ramach programu beta z T-Mobile w USA, ale jasne jest, dokąd zmierza pies. Jeśli łączność satelitarna stanie się szeroko dostępna, operatorzy komórkowi mogą wkrótce stać się jedynie „pośrednikami” lub – nie daj Boże – zbędni.

2. Komunikacja wszędzie. Dosłownie.

Na razie chodzi tylko o wiadomości, ale w przyszłości spodziewamy się połączeń głosowych, transferu danych przez Internet, a nawet połączeń wideo. Wszystko to bez sygnału GSM, 4G lub 5G. Ratownicy górscy, żeglarze, podróżnicy i cyfrowi nomadzi - wasza era się zaczyna.

3. Zawirowania na rynku już się rozpoczęły

Akcje Globalstar, wyłącznego partnera Apple w zakresie usług satelitarnych SOS, spadły już o ponad 11%. Nie ulega wątpliwości, że Apple wykonało strategiczny ruch, włączając do gry SpaceX, który może całkowicie wstrząsnąć branżą.


Co to oznacza dla przyszłości? Apple + Starlink

Widok technologiczny

Pomysł telefonów bez konieczności stosowania naziemnych stacji bazowych to krok w kierunku decentralizacji infrastruktury mobilnej. Zamiast milionów wież – zaledwie kilka tysięcy satelitów. Opłacalność? Zwiększona. Zasięg? Globalny. Opóźnienie? Nadal wyzwanie, ale SpaceX wystrzeliwuje nowe satelity co miesiąc.

Widok geopolityczny

Kiedy korporacje międzynarodowe (i Musk osobiście) przejmują kontrolę nad globalną komunikacją, kraje tracą część swojej władzy. Chiny? Prawdopodobnie nie będą zachwycone. Rosja? Już blokuje Starlink. UE? Prawdopodobnie chce własnego „etno-satelity”.

Widok konsumenta

Łączność osiągnie nowy poziom. Telefony będą miały podstawową komunikację wszędzie. Turyści, poszukiwacze przygód, pracownicy w odległych rejonach - każdy będzie mógł wysyłać wiadomości lub wzywać pomocy nawet w najbardziej ekstremalnych warunkach.


Apple + Starlink – A kiedy to do nas dotrze?

Na razie wszystko ogranicza się do USA, użytkowników T-Mobile i urządzeń od iPhone'a 14 w górę z iOS 18.3. Ale trend jest jasny. Apple rzadko robi coś „dla testów”. Kiedy zaczyna – widzi to do końca. Jeśli nie będzie przeszkód regulacyjnych (lub zbyt dużo Twittera Muska), będziemy wysyłać wiadomości Starlink SMS z Triglav przed końcem 2025 roku.


Podsumowanie: Czy to początek końca klasycznych operatorów?

Może jeszcze nie. Ale nasiona przyszłości są wyraźnie widoczne na niebie. Dosłownie. Apple i SpaceX połączyły siły i otworzyły drzwi do nowej ery: ery, w której niebo nie jest granicą – ale kręgosłupem komunikacyjnym.

Operatorzy komórkowi, bądźcie gotowi. Przyszłość jest tuż za rogiem – i nazywa się Starlink.

Z Wami od 2004 roku

od roku 2004 badamy miejskie trendy i codziennie informujemy naszą społeczność obserwujących o najnowszych stylach życia, podróżach, stylu i produktach, które inspirują pasją. Od 2023 roku oferujemy treści w głównych językach świata.