Czy byłeś kiedyś na dyskotece, gdzie imprezowicze błyszczą, wybijając mocne bity? Cóż, ludzie zwracają na siebie uwagę na różne sposoby i pozostają mniej więcej w ramach rozrywki. Jeśli lubisz jeździć na rowerze i chcesz przyciągać wzrok przechodniów żywymi kolorami, to może być coś dla Ciebie. I będziesz jeszcze bezpieczniejszy na drodze.
Arara to światło, dzięki któremu będziesz jeszcze bezpieczniejszy na rowerze. Zainstalujesz go obręcz i szprychy koła i oświetli całe koło. Lampka Arara jest zasilana magnesy neodymowe, a zatem do eksploatacji nie potrzebuje baterii.
Arara nie ma przełącznika i nie wymaga zapłonu do działania. Po pierwszym naciśnięciu pedału zacznie się świecić. Wpadł na pomysł lampy 28-letni fizyk Seymon Fillipov, który wyraźnie był zaniepokojony (nie)widocznością rowerzystów w warunkach słabego oświetlenia. Arara jest w tym samym czasie wodoodporny I pyłi jest dostępny 6 różnych kolorów.
Lampka Arara już wkrótce będzie dostępna na platformie internetowej Indiegogo.
Galeria: Arara - dla bezpiecznej jazdy na rowerze
Więcej informacji:
arara.rower