Chevrolet California Corvette Concept C10! Marzyłeś kiedyś o Corvette jako myśliwcu na czterech kołach? GM spełniło to marzenie dzięki nowemu modelowi California Concept – i to bez kropli paliwa.
Podczas gdy Brytyjczycy eksperymentowali z drzwiami otwieranymi jak skrzydła ptaka w pierwszym koncepcie Corvette, studio GM w Pasadenie w Kalifornii poszło o krok dalej – po prostu usunęło cały dach. Efektem jest całkowicie zdejmowany, jednoczęściowy dach baldachimowy, Który Chevrolet California Corvette Concept C10 przekształca się z zamkniętego supersamochodu w oszałamiający otwarty samochód terenowy, stworzony z myślą o słonecznych drogach Kalifornii.
Wizualnie samochód składa się z dwóch wyraźnie oddzielonych warstw: dolna, w jaskrawoczerwonym kolorze, ukrywa części techniczne, natomiast górna, w eleganckiej szarości, delikatnie otula samochód niczym luksusowy element garderoby.
Wymiary z przyszłości: Chevrolet California Corvette Concept C10
- Długość: 4669 mm (182,5 cala)
- Szerokość: 2184 mm (86 cali)
- Wysokość: 1051 mm (41,4 cala) – znacznie niżej niż standardowy C8
- Rozstaw: 2767 mm (109 cali)
- Felgi: 21″ przód / 22″ tył
- Ciało: Monokok z włókna węglowego z aerodynamicznie zaprojektowanym podwoziem
Ta Corvette dostała etykietę C10, co sugeruje, że GM myśli już o kilka pokoleń do przodu.
Aerodynamika bez kompromisów: Chevrolet California Corvette Concept C10
Najbardziej uderzającą cechą kalifornijskiego Chevroleta California Corvette Concept C10 jest brak klasycznego tylnego spojlera. Zamiast tego powietrze przepływa przez nadwozie, mijając innowacyjny kształt litery T akumulatora, i zapewnia przyczepność dzięki ogromnemu dyfuzorowi z tyłu. Dodatkową stabilność zapewnia… aktywny ostatni router, który unosi się niczym hamulec aerodynamiczny. Wygląda, jakby Corvette zapożyczyła triki z Formuły 1 i przeniosła je na legendarną Pacific Coast Highway.
Kokpit czy pokład lotniczy?
W środku znajdziesz minimalistyczny, sportowy kokpit wyścigowy, w którym fotele są przymocowane bezpośrednio do karbonowej ramy samochodu. Kierownica i pedały dopasowują się do kierowcy, a informacje są wyświetlane za pomocą zaawansowanego wyświetlacza. Wyświetlacz przezierny AR (rzeczywistość rozszerzona), który wyświetla idealne tory jazdy i inne kluczowe dane bezpośrednio na przedniej szybie kierowcy. Ten koncepcyjny cyfrowy minimalizm zapewnia uporządkowane wnętrze, które pozwala kierowcy w pełni skupić się na jeździe.
Prąd to nowa siła
Zamiast klasycznego ryku silnika V8, zastosowano wielosilnikowy elektryczny układ napędowy, którego GM jeszcze w pełni nie ujawnił. Sercem koncepcji jest akumulator w kształcie litery T, który zapewnia efektywny przepływ powietrza pod samochodem, ale dokładne dane dotyczące mocy, zasięgu i przyspieszenia pozostają tajemnicą. Mimo to jest jasne, że Corvette, jeśli wejdzie do produkcji, szybko wskoczy do czołówki elektrycznych supersamochodów.
Corvette pozostaje pionierem
Corvette jest siłą napędową innowacji od 1953 roku, a teraz jej projektanci postawili krok w stronę elektrycznej przyszłości. To nie pierwszy raz, kiedy GM wykorzystuje koncepcje Corvette, aby zapowiedzieć jej przyszłość – pomyślmy o kultowym projekcie z dzieloną szybą z 1963 roku czy centralnie umieszczonym silniku w obecnej generacji C8. Kalifornijski C10 to nowy krok w tym bogatym dziedzictwie motoryzacyjnych marzeń.
Wnioski: Elektryczna przyszłość z wiatrem we włosach
California Corvette Concept to świeża, śmiała i nostalgiczna wizja motoryzacyjnej przyszłości. Z minimalistycznym dachem, konstrukcją z włókna węglowego i zaawansowanym kokpitem AR, daje jasny sygnał tego, jak Corvette mogłaby wyglądać za kilka dekad. Choć niektórym może brakować dźwięku tradycyjnego silnika, ten koncept oferuje zupełnie nowe doświadczenie cichej prędkości, idealnie pasujące do kalifornijskiego stylu życia. Cena nie jest jeszcze znana, ponieważ to tylko projekt studyjny, ale historia Corvette wyraźnie pokazuje, że marzenia GM często się spełniają.