Za nami świętowanie Nowego Roku 2017. Największą atrakcją każdego Sylwestra są fajerwerki, a już na przełomie 2016 i 2017 roku byliśmy świadkami spektakularnych scenografii świetlnych w powietrzu. Miasto rozświetliły luksusowe fajerwerki, które sprawiły, że choć na chwilę zapomnieliśmy o wszystkich zmartwieniach i zapragnęliśmy, aby były szczęśliwe i zdrowe.
Najnowsze
fajerwerki
Technologiczny gigant Intel wystrzelił w ciemność 500 dronów, tworząc wspaniały pokaz świetlny godny fajerwerków. Ustanowiono także rekord Guinnessa w liczbie dronów w powietrzu w tym samym czasie. Dzięki dronom Shooting Star Intel chce zaoferować alternatywę dla fajerwerków, ponieważ są one przeznaczone wyłącznie do pokazów świetlnych.
I tak weszliśmy w nowy rok, rok 2016. Z tej okazji zebraliśmy zdjęcia z obchodów Nowego Roku na całym świecie. Najpierw mieszkańcy Kiribati, Samoa i innych wysp Pacyfiku wskoczyli do roku 2016, gdzie rok 2016 pojawił się już 31 grudnia 2015 o godzinie 11:00 CET, a w Sydney przygotowali najbardziej luksusowy jak dotąd pokaz sztucznych ogni. Poniżej możecie zobaczyć jak weszli w Nowy Rok w innych częściach świata, a zwłaszcza w krajach europejskich.
Noworoczne fajerwerki mają długą tradycję. Co Nowy Rok miasta rywalizują ze sobą o to, które z nich wystrzeli w niebo większy arsenał pirotechniki i wykona lepszą kolorową choreografię na gwiaździstej podłodze. Fajerwerki zaczęto uświetniać uroczystościami, uroczystościami, upamiętnieniami i wydarzeniami towarzyskimi już od XV wieku, choć w skromniejszej niż obecnie formie, od XVIII wieku.
Gdyby większość pierwszych dronów (bezzałogowych statków powietrznych) służyła ojczyźnie, dzisiejsza „młodzież” woli pozostać na frontach sportowych, gdzie akcji jest tyle samo, jeśli nie więcej, co na polu bitwy. A kiedy drony nie mają na sobie munduru wojskowego czy sportowej koszulki, to przymierzają coś innego, np strzelanie fajerwerkami.
W Dubaju pobili rekord świata w największych jak dotąd noworocznych fajerwerkach i wpisali się do Księgi Rekordów Guinnessa. Planowanie zajęło im dziesięć miesięcy i do stworzenia sześciominutowego spektakularnego pokazu wykorzystano ponad 500 000 rakiet.